MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA

Previous slide
Next slide

Chipsy Chrupiąca Gra Imprezowa – recenzja gry planszowej. Cieniutkie plasterki ziemniaczka

Nie spodziewałam się, że dożyje takich czasów, w których będę jednocześnie jeść chipsy i grać słonymi przekąskami. Chipsy – Chrupiąca Gra Imprezowa, to coś dla wielbicieli słodyczy oraz dla graczy, którzy lubią ryzyko. Co jest tak intrygujące w rozgrywce za pomocą cieniutkich plasterków ziemniaczka?

Dzięki wydawnictwu Rebel, mogłam przetestować tę grę imprezową i przekonać się, że w prostocie siła lub jak to mówią w Wielkopolsce: w pyrze siła! 

Chipsy Chrupiąca Gra Imprezowa – recenzja gry planszowej. Cieniutkie plasterki ziemniaczka

REKLAMA

Paczuszka pełna zawartości

Przede wszystkim, to, co wyróżnia niewątpliwie ten tytuł od reszty, to design. Zawartość jest zapakowana w paczkę przypominającą po prostu chipsy (można ją też wielokrotnie, szczelnie zamknąć). Myślę, że fani słonych przekąsek będą naprawdę zadowoleni z opakowania. Poza tym wewnątrz można znaleźć: 36 kart zadań, 4 planszetki, 25 żetonów chipsów (w 5 różnych kolorach), 16 żetonów nagród, karta z podsumowaniem oraz broszurka z zasadami gry.

Jeśli chodzi o wykonanie poszczególnych elementów, to moją uwagę przykuły żetony chipsów. Jest pięć różnych smaków przekąsek: kurczak, barbecue, ocet, cebulka i solone – czyli klasyczne, które znajdziemy na półkach w sklepie. Grafiki na plasterkach są przyjemne dla oka i dobrze odzwierciedlają ich rzeczywiste odpowiedniki. Chociaż bardzo bym chciała zobaczyć vege wersję zamiast mięsnego chipsa.

Bez ryzyka nie ma zabawy

Zasady są banalnie proste, a sama gra jest dosyć krótka (od 15 do 20 minut). Maksymalnie pięć osób może wziąć w niej udział. Ja testowałam rozgrywkę zarówno w dwie osoby, jak i w większym gronie. W każdym przypadku bawiłam się świetnie.

Układamy 4 planszetki na stole, wszystkie chipsy umieszczamy w paczce, 36 kart zadań po potasowaniu układamy na stos. Następnie każdy gracz dostaje 6 kart zadań, które ma wykonać za pomocą dedukcji i prawdopodobieństwa. Ważne jest również to, aby nie pokazywać swoich kart przeciwnikowi.

Jedna osoba losuje z paczki chipsy i układa je na pierwszej planszetce. W startowej rundzie należy położyć sześć plasterków ziemniaczka. Następnie gracze odrzucają dwie karty zadań (nie będą mogli korzystać z nich do końca gry). Na kolejnej planszetce ponownie losuje się cztery chipsy, a odrzuca się po jednej karcie. Na przedostatniej planszetce będą trzy chipsy, a z pozostałych trzech kart tworzy się równanie. Tutaj rozpoczyna się gra logiczna, pełna emocji, ponieważ układa się wykonane zadania względem trzech planszetek, ale zostaje jeszcze jedna, na której losuje się dwie ostatnie słone przekąski. Innymi słowy, wielokrotnie miałam taką sytuację, gdy wszystkie zadania zgadzały mi się do czasu ostatniej rundy, która niweczyła wszystko.

Koniec gry jest wtedy, gdy jeden z graczy zdobędzie co najmniej 4 żetony nagród (lub co najmniej 3 żetony, jeśli gra się w dwójkę). Żeton zdobywa się po wygranej rundzie, która za każdym razem jest nieobliczalna.

Matematyka nie taka zła

Jeśli martwisz się o swoje problemy z królową nauk – czyli matematyką, to odstaw niepewność na drugi tor. Gra jest dedykowana dla zawodników, którzy mają 8 lat lub więcej. Dlatego też nie ma tutaj zawiłych równań (jest dodawanie, odejmowanie i mnożenie).

Na samej górze kart zadań są liczby, które można zdobyć lub stracić za ukończone zadanie. Czy na pierwszej planszetce ostatni chips to cebulka? 71 pkt check! Albo na przedostatniej planszetce nie ma żadnego chipsa o smaku kurczaka? 201 pkt check! Najgorzej jest jednak wtedy, gdy musisz odjąć sporo punktów. Dlatego też ważne jest w tej rozgrywce szczęście i chęć podjęcia ryzyka. Kto nie ryzykuje, ten nie wypije (zwycięskiego) szampana lub nie zje chipsów.

Podsumowując, Chipsy – Chrupiąca Gra Imprezowa, świetnie sprawdzi się na przeróżnych spotkaniach w gronie najbliższych. Można czerpać frajdę z grania zarówno z najmłodszymi, jak i tymi starszymi (doświadczonymi) graczami. Twórcy Mathieu Aubert i Théo Rivière stworzyli proste, wręcz banalne zasady, które łączą cieniutkie plasterki ziemniaczka z logicznym myśleniem.

Uwaga! Podczas gry możecie zgłodnieć, więc zalecam zaopatrzyć się w jakieś słone przekąski.

Za przekazanie gry do recenzji dziękujemy wydawnictwu Rebel.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl 

OBSERWUJ NAS

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ