REKLAMA

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask! 

Darek Grzybowski

Opublikowano: 14 maja 2024

Spis treści

Recenzując poprzednią odsłonę WWE 2K, wspominałem, że od SmackDown vs Raw 2006 staram się ogrywać każdą edycję. Odsłona od THQ, to pierwsza gra, w którą na poważnie zagrałem z bratem. Łączy się to też z czasami, kiedy mocno śledziłem WWE i sam chciałem być jak Rey Mysterio. Czy WWE 2K24 to udana wrestlingowa produkcja? 

Dawaj na ring 

Nie będę tutaj specjalnie, trzymał was w niepewności. Moim zdaniem jak najbardziej tak! Dawno starcia na wirtualnej macie nie sprawiały mi tyle radości. Czuję znaczącą poprawę w feelingu, a i najbardziej irytujące błędy, jak np. problem przy rzutach po Irish Whipie (popchnięci przeciwnika na liny) zniknął. Uważam się za weterana serii, więc dla mnie od pierwszych sekund grało się cudownie, niemniej warto wspomnieć, że niespecjalnie zadbano o samouczek oraz o kwestie wytłumaczenia sterowania dla nowych graczy. 

Grafika również jest poprawiona, animacje twarzy i samych ruchów prezentują się świetnie. Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić, to odwzorowanie niektórych wrestlerów i wrestlerek nie jest najlepsze. Na szczęście wielu z nich wygląda, tak jak powinno. 

REKLAMA

Sprawdź także: Outcast: A New Beginning – recenzja gry – sequel po latach 

Niemniej, poczułem się znów jak 11-letni Darek, który zagrywał się w stare produkcje na PlayStation 2! Pomógł w tym również szeroki roster zawodników, oprócz obecnych gwiazd od Romana Reignsa, przez Logana Paula, aż na Rhea Ripley kończąc, mamy także dostęp do wielu legend tej rozrywki. The Rock, Ricky The Dragon Steamboat, Eddie Guerrero, czy Stone Cold Steve Austin, praktycznie nikogo nie zabrakło. Jeżeli jednak poczujecie, że kogoś wam brakuje, to można łatwo pobrać wrestlerów i wrestlerki stworzonych przez innych graczy w community creations! 

Co nowego na ringu? 

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

Do gry wracają dobrze znane tryby, ale także dostajemy wiele nowych, które mogą kojarzyć weterani serii. Jeden z nich to Gauntlet Match, na ringu mierzymy się z kolejno wbiegającymi przeciwnikami, aż do upadłego. Kolejny to na zawsze związany z Undertakerem Casket Match, czyli walka, którą kończy zamknięcie przeciwnika w trumnie i zakopanie go pod ziemią. Fani wrestlingu lat 90 mogą kojarzyć Ambulance Match, jak łatwo się domyślić, trzeba… zamknąć rywala w karetce.  

Sprawdź także : Expeditions: A Mudrunner game – recenzja.  

Mnie osobiście bardzo cieszy powrót Special Guest Referee Match, czyli pojedynku z udziałem specjalnego sędziego. Co oznacza w tym wypadku „specjalny”? Dużo frajdy! Konkretnie, zamiast arbitra podstawiamy dowolnego zawodnika lub zawodniczkę WWE i sami go lub ją kontrolujemy! Możemy dowolnie wypaczyć wynik starcia, a nawet atakować innych na ringu.  

Co jeszcze, co jeszcze możemy zrobić? 

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

Skoro trafili mi się tak ciekawscy czytelnicy, to szkoda byłoby nie opisać więcej! Powracają Backstage Brawls, a twórcy zadbali o więcej elementów otoczenia, które możemy wykorzystać w walce. Jeżeli liczycie na krwawe pojedynki rodem z lat 90, to WWE 2K24 wam ich dostarczy!  

Sam gameplay także rozwinięto, żeby uniknąć nudy. Po napełnieniu wszystkich pasków finishera, możemy wykonać jego specjalną wariację, wróciły dobrze znane wymiany ciosów (przypominające typowe sceny z wykorzystaniem QTE), ale to, co mnie najbardziej cieszy, to rzucanie przedmiotami. Trzymając krzesło, stół, drabinę, czy… gitarę, możemy nie tylko uderzyć nimi rywala, ale także próbować trafić go z oddali! 

Sprawdź także: MLB The Show 24 – recenzja gry. FIFA, ale o baseballu. 

Klasyczne tryby MyGM i MyRise (coś na kształt MyPlayer z NBA 2K) nie doczekały się niestety rewolucji. Nie zrozumcie mnie źle, to nadal solidne i ciekawe tryby. Prowadzenie własnej promocji WWE w MyGM to nadal radocha, a fabuła w MyRise dowozi, ale brak tu wyraźnych zmian na plus, w porównaniu z innymi elementami tego tytułu.  

40 lat Wrestlemani  

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

Pamiętacie tryby z historią Reya Mysterio, Johna Ceny, The Rocka albo Stone Colda z poprzednich gier WWE 2K? Jeżeli odpowiedzieliście twierdząco, to dobrze zrozumiecie, czym jest Showcase of the Immortals.  

Twórcy na świętowanie czterdziestej rocznicy największej gali wrestlingu, czyli Wrestlemani, przygotowali prawdziwą ucztę dla fanów. Możliwość odtworzenia kultowych pojedynków z najsłynniejszych edycji. Hulk Hogan, Andrew The Giant, Shawn Michaels, John Cena, The Rock, Stone Cold Steve Austin, mógłbym tak wymieniać bez końca. Każdy z nich pojawia się w dostępnych pojedynkach. 

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

Oprawa jest dopieszczona do samego końca, mamy wywiady, materiały wideo z prawdziwych starć, a sama rozgrywka polega na wykonywaniu konkretnych zadań. Dla przykładu, musimy uderzyć przeciwnika 10 razy poza ringiem albo wykonać słynne The People’s Elbow The Rockiem.  

Gdybym miał szukać tutaj wad, to myślę, że czasami twórcy nie znaleźli balansu pomiędzy faktycznym gameplayem, a przerywnikami wideo. Mnie to bardzo wybijało z rytmu i czasami pojawiały się one po prostu za często. Dodatkowo chciałbym, żeby dostępne było więcej walk ze starych czasów.  

Warto wejść na wirtualny ring?  

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

Oczywiście, że tak! Dla mnie jako weterana gier WWE to jedna z najlepszych produkcji o wrestlingu. Nieprawdopodobny feeling, przystępny gameplay i przywiązanie do detali. Jeżeli jest się nowicjuszem, to można odbić się na początku, ale warto się wkręcić, bo zabawy jest co niemiara! 

Prawie zapominałem dodać, że AI przeciwników nadal potrafi szwankować. Tak jak przed laty, tak samo tutaj potrafią oni zachowywać się irracjonalnie, co wybija z immersji. Niemniej, to są naprawdę małe wady, przy ogólnie udanej produkcji.  

Dlatego z całego serca polecam wszystkim doświadczonym w serii WWE 2K i we wszystkich wcześniejszych ogranie tegorocznej edycji. Jeżeli nigdy wcześniej nie grałeś w tego typu produkcje, to myślę, że to odpowiedni moment, żeby zacząć! Dobrze było znów poczuć się jak nastolatek. Teraz przepraszam, muszę odnaleźć moją maskę Reya Mysterio gdzieś w szafie!  

WWE 2K24 – Recenzja gry. Wrestling wraca do łask!

ZALETY +

WADY -

Darek Grzybowski

Pasjonat filmów i seriali, muzyki oraz klocków LEGO. Moje życie kręci się wokół popkultury oraz futbolu amerykańskiego, w który gram od 2015 roku. Na wszystkich socialach znajdziecie mnie jako @MiamiBricks22.

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

„Metro Awakening” – recenzja gry. Czy to najlepszy tytuł VR w tym roku?

„Metro Awakening” – recenzja gry. Czy to najlepszy tytuł VR w tym roku?

„Totally Spies! – Cyber Mission” – recenzja gry. Odlotowe wykorzystanie nostalgii w niecnych celach

„Totally Spies! – Cyber Mission” – recenzja gry. Odlotowe wykorzystanie nostalgii w niecnych celach

S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl – recenzja gry. Bije i kocha

S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl – recenzja gry. Bije i kocha

La La Glitchland – Recenzja gry Sofie: The Echoes

La La Glitchland – Recenzja gry Sofie: The Echoes

Smerfy Smerfne Marzenia – recenzja –

Smerfy Smerfne Marzenia – recenzja –

Mortal Kombat 1: Khaos Reigns — recenzja

Mortal Kombat 1: Khaos Reigns — recenzja