MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA
Mushroom Wars 2 – recenzja gry. Strategia zręcznościowa czasu rzeczywistego.
Wydawać by się mogło, że w grach RTS wszystko już zostało powiedziane. Nie ma co się oszukiwać, ciężko o jakieś większe innowacje w tej dziedzinie. Czasem jednak pojawiają się produkcje, które postanawiają nieco namieszać w tym skostniałym gatunku. Mushroom Wars 2 jest jedną z nich.
Mushroom Wars 2 – recenzja gry. Strategia zręcznościowa czasu rzeczywistego.
Easy to learn, hard to master
Założenia rozgrywki są bardzo proste. Dostajemy do dyspozycji kilka domków mieszkalnych w kształcie grzybów, które produkują naszą armię. Budynki te możemy rozwijać na kilka sposobów: ulepszając chatki, co powoduje większy przyrost wojsk. Możemy też przeobrazić budynek w wieżę, która będzie atakowała z dystansu nacierające oddziały wroga. Ostatnią konstrukcją jest kuźnia, która wzmacnia naszą obronę i atak. To w zasadzie tyle jeśli chodzi o możliwości konstrukcyjne. Sama walka również została uproszczona do minimum. Wyprodukowane jednostki możemy wysyłać na podbój nowych fortyfikacji lub do obrony już istniejących. Wielkość oddziałów definiujemy jednym z czterech przycisków odpowiedzialnych za opcje procentowe – 25%, 50%, 75% oraz 100%. Ostatnim elementem jest nasz bohater – ten dysponuje czterema umiejętnościami specjalnymi, które odnawiają się z czasem. Oczywiście proces ten można przyspieszyć, podbijając kolejne domki. Jak widać, na pierwszy rzut oka, gra nie wydaje się skomplikowana. Cała zabawa polega jednak na szybkim planowaniu oraz reagowaniu. Nie ma tutaj czasu na długie rozważania czy opracowywanie skomplikowanych strategii. Rozgrywka bowiem jest szybka i dynamiczna, musimy pozostawać w ciągłym ruchu, czy to rozbudowując nasze włości, czy też wysyłając waleczne grzyby na rzeź. Każda udana tego typu akcja podnosi morale, daje nam boosta do statystyk.
Sprawdź też: HADES – recenzja gry. Ucieczka z piekła.
Wojna błyskawiczna
Do dyspozycji otrzymaliśmy trzy rodzaje rozgrywki. Kampanię oferującą dwa rozdziały, grę online oraz niestandardową. W kampanii przyjdzie nam rozegrać łącznie 100 misji, które początkowo służą za samouczek. Dzięki temu, po kilku etapach szybko ogarniemy praktycznie wszystkie mechaniki. Twórcy postarali się również urozmaicić tryb dla pojedynczego gracza, zmieniając czasem warunki zwycięstwa. A to trzeba przejąć wszystkie budynki, innym razem zdobyć jeden konkretny, albo pokonać bossa. Nie da się jednak ukryć, że na dłuższą metę rozgrywka zaczyna się robić nużąca i powtarzalna, dlatego dobrze jest ją po prostu sobie dawkować. Mushroom Wars 2 jest zdecydowanie produkcją dobrą na krótsze posiedzenia, tak na pół godzinki, tym bardziej że same potyczki nie trwają też jakoś specjalnie długo – część z nich ukończymy nawet poniżej 5 minut.
Do rozgrywki online zachęcić może nas ranking, więc jeśli ktoś ma zapędy do bycia najlepszym na świecie w „grzyby”, to śmiało, droga wolna, sława czeka. Jeżeli jednak wolicie spuścić łomot znajomym, którzy przyszli do Was w odwiedziny, odpalcie tryb niestandardowy. Można go rozegrać z botami oraz innym graczem na jednej konsoli. Szkoda tylko, że mapki, które możemy wybrać, nie są jakoś specjalnie urozmaicone i niespecjalnie się od siebie różnią.
Miłe, lekkie i przyjemne
Warto też wspomnieć o oprawie graficznej. Nie jest może ona wybitna, ale na pewno nie straszy. Przypomina mi nieco baśniowe ilustracje, które nieraz podziwiałem za dzieciaka w książkach, które czytała mi mama. Jest ładnie, kolorowo i przejrzyście. Dodatkowo bardzo dobrze zaimplementowano sterowanie padem. Jest na tyle proste, że nawet największy konsolowy laik bez problemu odnajdzie się w nim dość szybko.
Koniec końców, Mushroom Wars 2 to bardzo przyjemna gra. Co prawda, osobiście nie wyobrażam sobie siedzenia przed nią długimi godzinami jednym ciągiem, ale sprawdza się idealnie w roli odskoczni od poważniejszych, bardziej angażujących produkcji. Jeśli zobaczycie kiedyś na promocji, to śmiało bierzcie, nie będziecie zawiedzeni.
Sprawdź też: Bloons TD 6 – recenzja gry. W obronie bananów.
Podziel się ze znajomymi:
Maciej Hopek
TOP TYGODNIA
NAJNOWSZE WPISY
O NAS:
GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.
Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl