Previous slide
Next slide

Assassin’s Creed: Miecz Shao Jun. Tom 2 – recenzja komiksu. Chwile zwątpienia

Szczerze powiem, że stęskniłem się za Shao Jun, ale dzięki Egmontowi mogę kontynuować jej pasjonującą historię. Naprawdę bohateka krótkiej animacji o Ezio skradła moje serce. I naprawdę się cieszę, że dzięki wydawanym mangom więcej osób pozna tę niesamowitą postać. Jak sprawdza się najnowszy tom? Zapraszam do recenzji.

Podziel się ze znajomymi:

Między przeszłością, a teraźniejszością

Akcja dalej trzyma nas w szesnastowiecznych Chinach. Shao Jun obwinia się za rezultaty ataku na port Makau. W wyniku czego zginęło naprawdę wielu postronnych ludzi, a plan zemsty na zakonie templariuszy kompletnie się posypał. Młoda asasynka musi obmyślić zupełnie nową koncepcję, aby udaremnić tyranię zakonu.

Natomiast w czasach współczesnych Lisa spotyka swoją dawną najlepszą przyjaciółkę. Dziewczyny wspólnie wybrały się do kawiarni, aby omówić dawne dzieje. Jednak spokój beztroskiej rozmowy, zakłóca mężczyzna, który ewidentnie należy do Yakuzy. Tajemniczym jegomościem okazuje się Takakura, który należy do współczesnego bractwa asasynów i przestrzega dziewczynę przed współpracą z Abstergo. Żeby tego było mało, Lisa zaczyna odczuwać długie sesje w Animusie, przez co jej świat zatraca się z tym należącym do jej przodka — Shao Jun. Przykładowo bohaterka w środku miasta zostaje świadkiem ataku wiekowego żołnierza.

To dlatego bractwo upadło

Poprzednio zostaliśmy uraczeni znacznie ciekawszym wątkiem historycznym, przez co wątek współczesny wypadł dość słabo. Tym razem role się odwracają. Wątek Shao Jun nie porywa za mocno i nie jest jakoś znacząco rozwinięty. Wprowadza nowe postacie, mamy trochę retrospekcji i scen akcji. Za to wątek współczesny był naprawdę świetny! I super się wpasował w styl mangi. Głównej bohaterce zostaje wyjawiona prawda o wieloletnim konflikcie asasynów i templariuszy, przez co Lisa przeżywa wewnętrzny konflikt, bo jednak w tej walce bliżej jej do asasynów, ale mimo wszystko chce kontynuować terapię w Abstergo.

Jednakże mam pewien problem, w jaki sposób Takakura wyjawia całą prawdę Lisie. A robi to naprawdę w bezpośredni sposób najpierw w kawiarni, a potem w swojej kryjówce, dodatkowo przy osobie postronnej, której nie powinno tam być i tego wszystkiego słyszeć. Żeby tego było mało mężczyzna zaraz po wyjawieniu swojej wiedzy, daje dziewczynie wizytówkę ze swoim adresem. Po takim zachowaniu naprawdę nie dziwię się, że współczesne bractwo jest praktycznie bliskie wymarcia, a zakon Templariuszy rozkwita.

Manga pełna nawiązań

Podczas lektury fani serii wyłapią naprawdę wiele odniesień do innych produkcji z uniwersum. Mamy tutaj nawiązania do takich produkcjach jak choćby Assassin’s Creed Embers, sagi Desmonda czy najnowszej trylogii. Widząc choć jeden kadr czy też dialog pomiędzy postaciami o znanych wydarzeniach, od razu pojawiał mi się banan na twarzy.

Rysunkowa rewolucja czy ewolucja?

W porównaniu do pierwszego tomu mam wrażenie, że rysunki uległy znacznemu poprawieniu i są bardziej szczegółowe. Styl rysunku jest ściśle związany z atmosferą panującą w mandze. Ciemne panele i intensywna tonacja nadają jej tajemniczego nastroju, który pasuje do ogólnego stylu serii. Choć dalej osobiście uważam, że rysunki w Mieczu Shao Jin w ogóle nie mogą konkurować z tymi w Star Wars: Trzy wyzwania księżniczki.

Podsumowując najnowsze przygody Shao Jun, jest to godna kontynuacja serii. Oferuje historie, które idealnie wpasowuje się w rozbudowane uniwersum Assassin’s Creed. Zarówno fabuła, jak i styl artystyczny stoją na naprawdę dobrym poziomie, przez co jest to pozycja godna polecenia zarówno weteranom serii, jak i tym, co dopiero odkrywają ten fascynujący świat.

Dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza komiksu.

Galeria:

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

Chcesz być na bieżąco, a nawet wiedzieć więcej o grach, komiksach, serialach lub filmach? GraPodPada.pl jest miejscem, gdzie znajdziesz informacje tworzone przez pasjonatów dla… graczy, czytaczy i oglądaczy ! Reprezentujemy różne opinie, patrząc na popkulturę z wielu perspektyw! Dlatego codziennie spodziewaj się treści wysokiej jakości i odnajduj interesujące Cię recenzje i informacje. Grasz w to? GraPodPada.pl to miejsce dla Ciebie… to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl