PowerA Enhanced Wireless – recenzja pada do Switcha
PowerA Enhanced Wireless Controller to oficjalny zamiennik dla Nintendo Switch Pro Controllera. Jest on sporo tańszy od oryginału, ale czy w związku z tym niższa cena oznacza też gorszą jakość? Okazuje się, że nie do końca! Zapraszam do lektury.
PowerA Enhanced Wireless – recenzja pada do Switcha
Uwielbiam kolekcjonować różne wersje kolorystyczne i specjalne kontrolerów. Do każdej z dotychczasowych konsol mam przynajmniej po kilka ich sztuk, a przynajmniej do większości z nich. Wyjątkiem był właśnie Switch, którego rzadko kiedy uruchamiałem z docka, a co z tym się wiąże – nie czułem potrzeby dokupywania kolejnych padów.
Ostatnio jednak sytuacja uległa zmianie. Mniej podróżowałem, a ta hybrydowa konsola od Nintendo po prostu zaczęła się kurzyć. Zacząłem więcej grać w trybie stacjonarnym, a wykorzystywałem do tego gripa do Joy-Conów, ale nie jest to najwygodniejsze rozwiązanie. Stąd też nastąpiła decyzja o zakupie Pro Controllera.
Niemniej z racji, że sporo tytułów ogrywam z drugą połówką, to przydałby się też druga sztuka. Tutaj z pomocą przybywa PowerA, które podesłało ich bezprewodowego pada – Enhanced Wireless Controller. Jest tańszy i mniejszy, ale wcale nie taki gorszy?
PowerA Enhanced Wireless Controller – pierwsze wrażenia
Do recenzji przypadł mi model stylizowany na APEX Legends, czyli jedną z moich ulubionych produkcji Battle Royale. Wprawdzie na Nintendo Switchu produkcja ta jest moim zdaniem niegrywalna, ale merchu z ulubionych serii nigdy za mało, prawda?
Wartym uwagi jest fakt, że jeśli chodzi o PowerA Enhanced Wireless Controller, to do zakupu istnieje przynajmniej kilkanaście wersji „kolorystycznych”. Nie po drodze Ci z grą od Respawn Entertainment? W takim razie może Nic straconego. Zawsze możesz wybrać taki z motywem Pokemonów, Super Mario, Minecrafta, czy nawet Overwatcha lub DOOMa. Naprawdę nie jest trudno dobrać coś pod swój gust.
W pudełku, poza samym padem, znajduje się papierologia i dwie baterie AA, które ponoć mają wytrzymać 30 godzin. Niemniej w pogotowiu już mam przygotowane akumulatorki, bo niestety w razie potrzeby pada nie można podłączyć przewodem do konsoli. Warto jest to mieć na uwadze podczas zakupu.
Ergonomia bezprzewodowego pada od PowerA
Na pierwszy rzut oka kontroler niezbyt się różni od oryginalnego produktu Nintendo. Wystarczy jednak chwycić PowerA Enhanced Wireless Controller w dłonie, aby przekonać się, że nie wszystko jest takie same. Po pierwsze – pad, ze względu na swój system zasilania, jest o wiele lżejszy. Po drugie – samymi gabarytami bardziej przypomina urządzenia od Xboxa i to samo tyczy się rozmieszczenia gałek analogowych.
Tym też sposobem produkt PowerA nieco inaczej leży w dłoni. Zaryzykuję stwierdzeniem, że kontroler lepiej sprawdzi się przy grach typu FPS, albo ogólnie strzelankach. Dlaczego? Ze względu na brak przerwy między triggeram a bumperamii, przez co palce naturalnie spoczywają na spustach. Mniej wygodne jest za to używanie przycisków „L” oraz „R”, chociaż z czasem się już przyzwyczaiłem.
W odróżnieniu od Pro Controllera gałki analoga są bardziej wklęsłe – to dla mnie spora zaleta, bo czuję wtedy większą kontrolę nad ruchami bohaterów. Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o krzyżaku, który wprawdzie działa w porządku, ale pod tym względem po prostu preferuję rozwiązanie od Sony.
Podsumowując – jest naprawdę wygodnie! Przynajmniej w moim przypadku. Jeśli posiadasz większe dłonie, to jednak jest szansa, iż będziesz odczuwać dyskomfort. Najłatwiej sprawdzić to na kontrolerze od Xboxa, który jak już wspominałem – jest najbardziej zbliżony gabarytami do produktu PowerA. Jak jednak pad wypada pod względem funkcjonalności?
Jak działa PowerA Enhanced Wireless Controller?
Podłączenie PowerA Enhanced Wireless Controller do konsoli jest proste i odbywa się błyskawicznie. Nintendo Switch bez problemu wykrywa urządzenie. Nie mogę też narzekać na input lag, czyli czas, jaki musi upłynąć od wciśnięcia przycisku do akcji na ekranie. Jest on niemalże niezauważalnie większy, niż w przypadku Joy-Conów, ale nie na tyle, żeby to było odczuwalne podczas rozgrywki.
W PowerA Enhanced Wireless Controller znajdują się także dwa dodatkowe przyciski, które możemy zaprogramować według własnych potrzeb. Świetnie to się sprawdza przede wszystkim przy bijatykach oraz strzelankach. Dlatego, jeśli grasz sporo po sieci, to być może warto rozważyć zakup tego modelu, niżeli oryginalnego produktu Nintendo.
Nie zabrakło też możliwości sterowania ruchem, czyli rozwiązania, z którego nie korzystam zbyt często. Specjalnie na potrzeby testów jednak przetestowałem je np. na Super Mario Odyssey, Splatoon 2 oraz Mario Kart 8 Deluxe. Tak, jak podejrzewałem – w przypadku pierwszego tytułu lepiej sprawdzały się Joy-Cony, a przy dwóch pozostałych – pad.
Jednakże najwięcej czasu spędziłem przy Pokemon Scarlet oraz Mario+Rabbids: Sparks of Hope. Wprawdzie grip powinien być wystarczający, jeśli chodzi o takie produkcje. Niemniej na dłuższą metę sterowanie tymi malutkimi przyciskami i to w tej wąskiej formie zaczęło być irytujące.
PowerA Enhanced Wireless Controller okazał się strzałem w dziesiątkę, gdyż ten kompromis pomiędzy lekką wagą, a „normalnym” rozmiarem to coś, czego było mi potrzeba. Od teraz o wiele chętniej uruchamiam Switcha i mam większą motywację, aby nadrabiać tytuły, które zalegają mi od dłuższego czasu.
Czego zabrakło w kontrolerze od PowerA?
Niestety, nie wszystko jest takie kolorowe, ale też nie spodziewałem się niczego innego. Wszakże pad jest nieco tańszy od oryginalnego produktu Nintendo. Czego takiego PowerA Enhanced Wireless Controller nie posiada, co można znaleźć w Pro Controllerze?
Jeśli uwielbiasz mocne wibracje, to nie masz czego tu szukać – brakuje wsparcia HD Rumble. Tak samo kontroler nie ma czujnika NFC. Ponownie wspomnę o braku możliwości dodatkowego zasilania poprzez przewód USB. PowerA Enhanced Wireless Controller działa wyłącznie bezprzewodowo, dlatego zawsze trzeba mieć parę dodatkowych baterii w pogotowiu.
Osobiście nie są to dla mnie jakieś znaczące wady. Nigdy nie byłem fanem wibracji, a że z amiibo nie korzystam, to NFC też jest mi zbędne. Jedynie mógłbym się przyczepić do tych baterii, ale na jednym ładowaniu trzymają (ponoć!) 30h, a druga para akumulatorków w razie czego jest gotowa.
Jakość wykonania zamiennika pada do Nintendo Switch
Skoro PowerA Enhanced Wireless Controller jest tańszym rozwiązaniem, to jak wypada pod względem jakości wykonania? Okazuje się, że wcale nie tak gorzej, niż Pro Controller! Ten pad do Nintendo Switcha jest wprawdzie bardzo lekki, ale wykonany z twardego plastiku. Także nie musisz się obawiać, że po upadku rozleci się na kawałki.
Przyciski działają, jak należy, nie ma problemu z ich wciskaniem, choć są one dość głośne. Osobiście lubię dźwięk wciskanych klawiszy, tak samo jak w przypadku klawiatur mechanicznych, jednakże wiem, że sporo graczy woli cichsze rozwiązania. Niemniej nie mogę się przyczepić do ich wykonania, szczególnie w tej kategorii cenowej.
Ogólnie cała konstrukcja jest na plus – PowerA Enhanced Wireless Controller jest wykonany solidnie i świetnie leży w dłoni. Początkowo obawiałem się, iż otrzymam coś w stylu typowych, tanich zamienników, a dostałem naprawdę dobrej jakości pada.
Podsumowanie – czy warto kupić PowerA Enhanced Wireless Controller?
W ostatecznym rozrachunku trudno jest mi nie polecić PowerA Enhanced Wireless Controller. Po pierwsze – na uwagę zasługuje szeroki wybór motywów, którymi stylizowane są te pady. Trudno jest nie znaleźć czegoś dla siebie. Po drugie – kontroler nieco inaczej leży w dłoni niż ten oryginalny od NIntendo. Dlatego, jeśli preferujesz urządzenia do Xboxa, to produkt PowerA na pewno trafi w Twoje gusta.
Pod względem funkcjonalności ten zamiennik pada do Nintendo Switcha praktycznie nie ustępuje Pro Controllerowi. Oczywiście poza brakiem HD Rumble, które odpowiadają za wibracje. Jeśli jednak nie są Ci one potrzebne do szczęścia, to śmiało możesz sięgnąć po PowerA Enhanced Wireless Controller. Pad jest naprawdę dobrze wykonany, świetnie leży w dłoni, a dodatkowe przyciski są bardzo przydatne. Biorąc pod uwagę cenę akcesoriów Nintendo, propozycje od PowerA mają szansę zawojować na naszym rynku. Szczególnie że Nintendo w Polsce zaczyna się dopiero rozkręcać.
Za przekazanie pada do recenzji dziękujemy firmie Retall.
Podziel się ze znajomymi:
Kuba Hertel
NAJNOWSZE WPISY
O NAS:
Chcesz być na bieżąco, a nawet wiedzieć więcej o grach, komiksach, serialach lub filmach? GraPodPada.pl jest miejscem, gdzie znajdziesz informacje tworzone przez pasjonatów dla… graczy, czytaczy i oglądaczy ! Reprezentujemy różne opinie, patrząc na popkulturę z wielu perspektyw! Dlatego codziennie spodziewaj się treści wysokiej jakości i odnajduj interesujące Cię recenzje i informacje. Grasz w to? GraPodPada.pl to miejsce dla Ciebie… to miejsce dla każdego gracza.
Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl
