Potwór z Bagien: Zielone Piekło – recenzja komiksu. Postapokalipsa w uniwersum DC. 

Kuba Judek

Opublikowano: 11 września 2024

Spis treści

 

 

Potwór z Bagien nie jest popularną postacią w naszym kraju, przez co mocno ubolewam, gdyż jest niezwykle interesującym bohaterem. Na szczęście Egmont zdecydował się wydać album z linii DC Black Label Potwór z Bagien: Zielone Piekło. Jak wypada ta opowieść? Zapraszam do recenzji. 

 

Postapokalipsa na miarę DC 

Potwór z Bagien: Zielone Piekło – recenzja komiksu. Postapokalipsa w uniwersum DC.

Lemire zaprezentował nam świat, w którym praktycznie cała ludzkość upadła. Jedynie nieliczne niedobitki koncentrują się na samotnej wyspie, bez perspektyw na dobre życie. Ocaleńcy jednak nie mają chwili wytchnienia, gdyż potężne starożytne siły Zieleń, Czerwień i Zgnilizna dochodzą do wniosku, że jedynie eksterminacja gatunku ludzkiego może przynieść spokój planecie. Na szczęście ludzkość posiada jeszcze dwóch ostatnich obrońców, którzy mogą ocalić resztki upadłego świata.

 

Starzy znajomi z Vertigo

Potwór z Bagien: Zielone Piekło – recenzja komiksu. Postapokalipsa w uniwersum DC.

Autor recenzowanego albumu sięga głównie po postacie mocno kojarzone z horrorowymi elementami świata DC. Dostajemy emerytowanego Johna Constantine’a, Deadmana i przede wszystkim tytułowego Potwora z Bagien. Ten ostatni jest mocno niezadowolony z gwałtownego sprowadzenia na ziemię, gdyż został rozdzielony z duszami swojej rodziny, z którymi miał spędzić resztę życia. idząc jednak, co wyczynia się na świecie, postanawia pomóc.

 

Lemire świetnie ustawia swoje postaci na szachownicy, a każdy ruch pionkami prowadzi do naprawdę udanego finału. Choć ten nadchodzi zdecydowanie zbyt szybko…

Lekkie problemy, ale wizualnie to majstersztyk

 

Niestety Potwór z Bagien cierpi na przypadłość większości tomów z linii wydawniczej DC Black Label, czyli długość omawianego komiksu. Historia ta mogłaby konkurować z innymi kultowymi i uwielbianymi opowieściami DC – niestety Lemire dostał jedynie trzy zeszyty, żeby zaprezentować swoją wizję. W efekcie czytelnik otrzymuje naprawdę niezły superbohaterski horror z udziałem legend dawnego wydawnictwa Vertigo. Scenarzysta znalazł czas na zbudowanie realiów upadłego świata, ale już wtedy był zmuszony do przeplatania tego podszytą grozą akcją. Efektem tego jest, że zanim wszystko na dobre się rozkręci, musi już się kończyć.

 

Oprócz udanego scenariusza, komiks może poszczycić się równie dobrymi rysunkami. Doug Mahanke zaprezentował zdecydowanie groźną i wyrazistą kreskę, co pasuje idealnie do całokształtu opowieści. Rysownik zdecydowanie czuje klimaty Potwora z Bagien. Wszystko to pasuje idealnie do surowego świata, który prezentowało nam Vertigo.

Potwór z Bagien: Zielone Piekło – recenzja komiksu. Postapokalipsa w uniwersum DC.

Podsumowanie

 

Potwór z Bagien: Zielone Piekło to naprawdę dobry komiks, który miał zadatki na genialny. Niestety wydawca czasem nie daje opowieściom wybrzmieć. Nadal jednak to lepsza pozycja niż większość z głównego nurtu DC, a już na pewno z imprintu DC Black Label. Mam nadzieję, że wydawca jeszcze nie raz zwróci uwagę na komiksy z  Potworem z Bagien w roli głównej, bo zdecydowanie warto!

 

ZALETY +

WADY -

Za dostarczenie egzemplarza do recenzji dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska!
Kuba Judek

Miłośnik gier, seriali i literatury fantastycznej. Do bólu zakochany w różnorakich światach postapo. Wolny czas spędzam na eksplorowaniu Zony czy wyniszczonej Moskwy. Również uwielbiam wypady do opustoszałych grobowców wraz z panią archeolog Larą Croft. Swoją pasją staram się zarażać innych poprzez mój Instagram @fanatyk_postapo

Rekomendowane artykuły

Avengers. Wielka wojna She-Hulk. Tom 9 – recenzja komiksu. Aaron znowu w akcji!

Avengers. Wielka wojna She-Hulk. Tom 9 – recenzja komiksu. Aaron znowu w akcji!

Heroes Reborn. Odrodzenie Bohaterów – recenzja komiksu. Uniwersum DC w świecie Marvela.

Heroes Reborn. Odrodzenie Bohaterów – recenzja komiksu. Uniwersum DC w świecie Marvela.

Star Wars Wielka Republika. Na skraju równowagi – Przeszłość. Chodź opowiem Ci historię 

Star Wars Wielka Republika. Na skraju równowagi – Przeszłość. Chodź opowiem Ci historię 

Star Wars Wielka Republika. Bitwa o Moc. – Moc jest we mnie silna 

Star Wars Wielka Republika. Bitwa o Moc. – Moc jest we mnie silna 

Piękna i Bestia. Opowieść Belli – recenzja komiksu. Uwielbiana historia opowiedziana z nowej perspektywy. 

Piękna i Bestia. Opowieść Belli – recenzja komiksu. Uwielbiana historia opowiedziana z nowej perspektywy. 

Czarodziejki W.I.T.C.H. księga 13 – recenzja komiksu. Lato, lato wszędzie, zwariowało oszalało moje serce. 

Czarodziejki W.I.T.C.H. księga 13 – recenzja komiksu. Lato, lato wszędzie, zwariowało oszalało moje serce.