REKLAMA

Nacon RIG 600 Pro HS — recenzja słuchawek — styl, wygoda i jakość idą w parze  

Alan Zygaj

Opublikowano: 12 kwietnia 2024

Spis treści

Dźwięk to element, który najczęściej gra pierwsze skrzypce w budowaniu nastroju podczas rozgrywki w grach. Potrafi sprawić, że poczujemy się zrelaksowani, zmotywowani do działania bądź przerażeni. Ważnym jest więc posiadać sprzęt, który odbierać go będzie w jak największej jakości. W tym celu zaopatrzyłem się w słuchawki Nacon RIG 600 Pro HS i zamierzam sprawdzić, jak sprzęt sprawuje się w użytkowaniu podczas grania, jak i poza nim. Drogi czytelniku, zapraszam do lektury. 

Prosta obsługa 

Zawartość pudełka składa się na nauszne słuchawki, kabel ładujący typu USB-C, przejściówkę na  USB-A oraz dongle 2.4GHz do połączenia bezprzewodowego. Po co nam on jednak, skoro sprzęt obsługuje Bluetooth 5.1? Otóż wykorzystana została technologia dual wireless, dzięki której podłączymy do dwóch sprzętów jednocześnie!  

W ten sposób, grając na konsoli czy laptopie, możemy swobodnie dopasować korektor czy głośność mikrofonu za pomocą aplikacji mobilnej. Jest ona bardzo przystępna, a dzięki gotowym szablonom każdy użytkownik znajdzie odpowiadającą mu opcję. Może i przy rozpakowywaniu sprzętu nie towarzyszyły mi tak silne emocje jak przy okazji Revolution 5 Pro, ale całość nadal zapowiada się obiecująco. 

REKLAMA

Wszystko w zasięgu ręki 

Zanim zaczniemy zabawę, produkt należy najpierw złożyć. Spokojnie, to nie Ikea, nie będziemy niczego montować od śrubki. Obie słuchawki trzeba wpiąć na odpowiednią wysokość, tak aby nas nie uciskały albo zjeżdżały z głowy. Kiedy już to zrobimy, powinniśmy zauważyć zestaw przycisków znajdujący się na lewej słuchawce. Odpowiadają one za włączenie, wyłączenie, zmianę sposobu połączenia lub profilu i regulację głośności. Pod nimi znajduje się mikrofon, który możemy ręcznie wysunąć. Jakość wykonania i wizualną sprzętu oceniam na bardzo dobrą. Świetnie się prezentuje i choć jest lekki, czuć że wszystkie elementy zostały solidnie wyprodukowane. 

Największe zaskoczenie przyszło jednak podczas użytkowania. Moja najdłuższa sesja z RIG trwała około 6 godzin bez przerwy, a ja nie czułem żadnych oznak zmęczenia, takich jak poczucie ucisku w okolicy uszu.  Wygoda korzystania stoi na wysokim poziomie. Nauszniki są bardzo miękkie i miłe w dotyku, a opaska dzięki swojej elastyczności nie zaczyna nas uwierać po dłuższym korzystaniu. Ogromnym atutem jest też jakość dźwięku. Osobiście korzystałem z ustawienia wzmacniającego basy, jako że wydawało mi się najlepsze spośród 4 gotowców. Grając w The Last of Us Part II każdy oddany przeze mnie strzał zdawał się mieć swoją wagę, wydawał się być naprawdę potężny. Każdy wybuch, krzyk czy przeładowanie broni miały w sobie głębię, której nie doznałem korzystając ze zwykłych słuchawek. Według producenta, bateria wytrzymuje do 24 godzin korzystając z Bluetooth i 18 w przypadku połączenia się z adapterem, co potwierdzają moje testy. Dzięki czemu nie musimy zawracać sobie głowy częstym ładowaniem. Jedynym minusem jest mikrofon, którego jakość mogłaby być nieco lepsza, choć nadal prawidłowo spełnia on swoje zadanie. Jego częstotliwość wynosi 100Hz – 100kHz. Pasmo przenoszenia jest dość standardowe i wynosi ono od 20 Hz do 20000 Hz. Maksymalna głośność oscyluje w granicach 111dB, co moim zdaniem jest zadowalającym poziomem. 

Nie tylko gaming 

Podczas sprzątania w domu bądź gotowania bardzo lubię posłuchać muzyki albo podcastów. Na tym polu słuchawki również świetnie sobie radzą, co akurat nie było dla mnie zaskoczeniem. Nie przeszkadzają one podczas wykonywania czynności bądź przemieszczania się,  można więc korzystać z nich bez obaw o ewentualny upadek i uszkodzenie. Nie gubią też łatwo połączenia, dzięki czemu mogę przejść z sypialni do kuchni bez żadnych zakłóceń czy przerywania. 

 Od laptopa dzieliły mnie dwie ściany, a ja nadal bez problemu słyszałem wszystko, co w tej chwili dzieje się w grze. Jeżeli chodzi o jakość dźwięku w przypadku utworów bądź mowy, to nadal jest to wysoki standard. Czysty i wyraźny wokal czy głos lektora tylko zachęcają do dalszego słuchania. Śmiało mogę więc stwierdzić, że RIG znajdzie zastosowanie również poza sferą gamingu, towarzysząc nam przy codziennej rutynie lub relaksu na kanapie. 

Słyszysz więcej, wiesz więcej 

Nacon RIG 600 Pro HS to kawał solidnych słuchawek, które zaskakują nie tylko wykonaniem, ale również jakością i prostotą obsługi. Śmiało można polecić je każdemu, nie ważne czy jest graczem profesjonalnym, niedzielnym bądź nie jest nim wcale. Każdy znajdzie dla nich zastosowanie w życiu albo rozrywce. Jeżeli więc przydałby wam się nowe słuchawki, tak jak na przykład mi, warto jest mieć ten produkt na uwadze. Drogi czytelniku, nie zawiedziesz się. 

ZALETY +

WADY -

Alan Zygaj

Entuzjasta gier wymagających, w wolnym czasie pochłaniający masowo wszelaki kontent na temat branży.

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

Monitor AOC 24G4XE – Jakość i przystępna cena – Recenzja

Monitor AOC 24G4XE – Jakość i przystępna cena – Recenzja

Recenzja słuchawek Silver Monkey X Ongaku – A w nocy wierność Twoją przy dziesięciostrunnej harfie –

Recenzja słuchawek Silver Monkey X Ongaku – A w nocy wierność Twoją przy dziesięciostrunnej harfie –

Silver Monkey x Askja — recenzja fotela gamingowego — dobre ułożenie to podstawa  

Silver Monkey x Askja — recenzja fotela gamingowego — dobre ułożenie to podstawa  

Silver Monkey X Nazko – Recenzja fotela. Pięć kółek godne pilota statku 

Silver Monkey X Nazko – Recenzja fotela. Pięć kółek godne pilota statku 

Monitor AGON AG275QXN – recenzja monitora

Monitor AGON AG275QXN – recenzja monitora

Genesis Neon 764 — recenzja słuchawek — neonowe szaleństwo

Genesis Neon 764 — recenzja słuchawek — neonowe szaleństwo