Laptopy coraz częściej pojawiają się w naszym codziennym życiu. Wykorzystujemy je w pracy lub na studiach. Jednakże chcąc bezpiecznie przetransportować sprzęt, bywa dość… różnie. Bez odpowiedniego zabezpieczenia zawsze istnieje ryzyko, że coś może się uszkodzić, a tego raczej byśmy nie chcieli. Obecnie na rynku jest sporo wszelkich pokrowców, plecaków, toreb, które gwarantują bezpieczeństwo podczas przemieszczania się. Niemniej większość z tych opcji jest albo droga, albo niewygodna. I tu przychodzi firma Genesis ze swoim plecakiem Pallad 410! Zapraszam do recenzji.
Eleganckie wykonanie i przestrzenne wnętrze
Genesis Pallad 410 to uniwersalny plecak, który umożliwia transport nie tylko przenośnego komputera, ale też akcesoriów. Posiada 3 kieszenie zewnętrzne, w których bez trudu można rozparcelować wszystkie akcesoria niezbędne do użytkowania poza miejscem zamieszkania. Pierwsza komora, która jest dedykowana dla laptopa o przekątnej do 15,6”, od wewnątrz została pokryta pianką — ma ona za zadanie uchronić przed przypadkowymi i niechcianymi uszkodzeniami. Druga umożliwiają zapakowanie klawiatury, myszki, maty antypoślizgowej, słuchawek oraz zasilacza w sposób, który gwarantuje porządek wewnątrz oraz jak w przypadku poprzedniej — zabezpiecza przed nieszczęśliwymi wypadkami.
Z zewnątrz plecak prezentuje się bardzo profesjonalnie, bowiem został wykonany z Poliesteru 1680D. Jest to materiał, który charakteryzuje się gęstą strukturą oplotu i sprawdza się w bardzo trudnych warunkach. Dodatkowo pionowa kieszeń jest wodoodporna, dzięki czemu nie trzeba się martwić, że podczas opadów wnętrze bagażu przemoknie. Tylnia część plecaka (czyli ta od strony pleców) została pokryta pianką z dodatkową siateczką, która gwarantuje wygodę podczas noszenia, ale również przewiew, co w czasie upałów lub cieplejszych dni jest bardzo komfortowe. Dwie boczne kieszonki umożliwiają transportowanie napojów o różnym gabarycie, a dodatkowe zapięcia stabilizują je na swoim miejscu. Warto również dodać, że paski na ramiona posiadają regulację, dzięki czemu każdy może dostosować ich długość pod siebie, a pas piersiowy pozwala na utrzymanie prawidłowej postawy ciała.
Sprawdź też: Genesis Helium 200 — recenzja głośników — Dyskoteki nie urządzisz
Komfort to podstawa
Po przetestowaniu Genesis Pallad 410 śmiało mogę powiedzieć, że plecak jest bardzo wygodny oraz pojemny. Dzięki przestrzennym kieszeniom bez trudu poza akcesoriami można zmieścić książkę, dokumenty czy też pudełko ze śniadaniem. Niemniej jednak warto mieć na uwadze, że bagaż posiada 10 kg maksymalnego obciążenia, więc jeśli zapakujecie zbyt dużo, istnieje szansa na drobne uszkodzenia struktury oraz wiadomo — ból pleców. Jednak największym plusem, jest obecność mniejszych kieszonek, które pozwalają na umieszczenie swoich rzeczy w taki sposób, żeby nic nie latało w trakcie podróży. Świetna sprawa, ponieważ nie trzeba się martwić, że po otwarciu zastaniemy w środku istny armagedon.
Plecak nie tylko do pracy
Genesis Pallad 410 nadaje się nie tylko do transportu akcesoriów gamingowych, ale również książek. Bez problemu plecak od firmy Genesis dzięki swojej uniwersalności może być alternatywą dla uczniów szkół, czy też studentów do noszenia książek. Można powiedzieć, że bagaż 2 w 1 — do nauki oraz bezpiecznego transportu swojego sprzętu. Jest wygodny, wyprofilowany, i przede wszystkim pojemny.
Jednak mimo wszystko posiada drobny mankament, który zauważyłam u siebie po miesiącu użytkowania — rączka/uchwyt u samej góry plecaka. Z jednej strony jest ona przydatna, ponieważ umożliwia bezproblemowe przenoszenie, ale z drugiej… po jakimś czasie przy szwie zaczęła się pruć, co znacznie osłabiło jej funkcjonalność. Dlatego polecam korzystać z pasków nośnych w każdym przypadku. Są zdecydowanie trwalsze.
Wart polecenia
Jestem zadowolona z Genesis Pallad 410, gdyż poza szeroką funkcjonalnością oraz wygodą oferuje również elegancki, czarny wygląd z drobnymi, czerwonymi wstawkami, klasycznymi dla firmy Genesis. Dlatego, jeśli poszukujecie lub zastanawiacie się nad wygodnym i cieszącym oko plecakiem gamingowym, to ten jest zdecydowanie wart polecenia, zwłaszcza że nie kosztuje fortuny — można go zakupić za około 150 zł.
Sprawdź też: Genesis Krypton 555 – recenzja myszki gamingowej – Królowa budżetowych gryzoni.