REKLAMA

Genesis Neon 764 — recenzja słuchawek — neonowe szaleństwo

Kasia Szałańska

Opublikowano: 9 sierpnia 2024

Spis treści

Firma Genesis nie zwalnia tempa, ponieważ kilka tygodni temu ukazał się kolejny zestaw słuchawkowy przeznaczony dla graczy. Wygląd oraz podświetlenie Genesis Neon 764 jest imponujące, ale czy reszta wypada równie dobrze? Zapraszam do recenzji.

Jak to jest z tymi słuchawkami?

Po wyciągnięciu zestawu z pudełka moją uwagę przykuło całkiem solidne wykonanie jak na budżetowe słuchawki. Plastik nie sprawia wrażenia taniego tworzywa prosto z bazaru lub odpustu. Nic nie trzeszczy, nie lata, wszystko jest na swoim miejscu. Kolejnym miłym zaskoczeniem jest lekkość Genesis Neon 764 pomimo dość masywnej konstrukcji. W trakcie użytkowania całkowicie można zapomnieć o tym, że mamy je na sobie. 

Słuchawki zostały wyposażone w duże nauszniki o okrągłym kształcie, które od wewnętrznej strony posiadają miękkie poduszeczki pokryte imitacją skóry. Niestety w tym przypadku to sztuczne tworzywo nie zdaje egzaminu — uszy się pocą, a w przyszłości przy dużej eksploatacji może pękać i się kruszyć. Wewnętrzną część pałąka pokrywa przyjemna w dotyku tkanina z gąbeczką w środku, co sprawia, że użytkowanie nie budzi dyskomfortu na czubku głowy. Dzięki skokowej regulacji bez trudu można dopasować słuchawki do własnych potrzeb, a ruchome muszle umieszczone na metalowym uchwycie, same dostosują się do kształtu głowy.

REKLAMA

Warto również dodać, że zestaw posiada podświetlane panele RGB, którymi można sterować z poziomu pilota zamontowanego na przewodzie lub za pomocą oprogramowania zainstalowanego na naszym komputerze.

Sprawdź też: Silver Monkey X Arago – recenzja słuchawek. Czy za niską ceną może iść dobra jakość? 

Szkoda, że jest kabel…

Niestety Genesis Neon 764 należy do słuchawek przewodowych, a co za tym idzie — możemy zapomnieć o wyeliminowaniu niepotrzebnych kabli na naszym stanowisku. Sam przewód nie budzi zastrzeżeń — posiada solidny oplot tekstylny, który chroni przed niepożądanymi uszkodzeniami, a jego długość jest wystarczająca do zarządzania, ponieważ wynosi 220 cm. Niemniej w przyszłości, jeśli coś w środku ulegnie awarii, to będziemy zmuszeni do wymiany całego headsetu — zestaw nie ma możliwości odłączenia kabla i zastąpienia go innym. Co więcej, tym razem otrzymujemy złącze USB 2.0 Typ-A.

Dodatkowo na przewodzie został umieszczony pilot, który jest dość pokaźnych rozmiarów w porównaniu z innymi zestawami słuchawkowymi. Za jego pomocą możemy regulować głośność, włączać i wyłączać mikrofon, sterować podświetleniem oraz przełączać profile brzmienia. Equalizer posiada 3 tryby: bas, neutralny orz treble.

Komunikacja w drużynie to podstawa

Mikrofon, który został dołączony do Genesis Neon 764, jest jak najbardziej poprawny. W trakcie rozmów nie słychać zakłóceń, a sam głos brzmi czysto i wyraźnie. Ogromnym plusem jest to, że tak jak wcześniej wspomniałam — można go w prosty sposób wyciszyć w razie nagłego telefonu lub konieczności rozmowy z domownikami. O tym, czy w danym momencie mikrofon jest aktywny lub nie, informuje nas dioda , która znajduje się na samym czubku. Jeśli świeci się na czerwono, to znak, że współgracze nie dowiedzą się o ewentualnej furii w trakcie emocjonującego meczu.

Niestety tak jak w przypadku kabelka — tu również nie da się odpiąć mikrofonu od słuchawek. Niemniej dzięki giętkiej konstrukcji możemy go podnieść do góry lub ustawić w taki sposób, aby nie przeszkadzał. Jego czułość to -42 dB.

Oprogramowanie i brzmienie

Genesis Neon 764 posiada dedykowane oprogramowanie w języku polskim, które jest bajecznie proste w obsłudze. Za jego pomocą możemy kontrolować z poziomu komputera podświetlenie, głośność mikrofonu, efekty dźwiękowe, wirtualny dźwięk 7.1 oraz brzmienie.

Jeśli chodzi o dźwięk, to bez trudu dostosujemy go do własnych preferencji poprzez equalizer zawarty w programie Genesis Audio. Mimo to jakość nie jest szałowa i z pewnością koneserzy górnolotnych barw nie będą zachwyceni. Warto jednak zaznaczyć, że to sprzęt przeznaczony do grania, a co za tym idzie — jakość, którą oferuje nam Genesis Neon 764 w zupełności wystarcza podczas rozgrywek online czy też tytułów single player. Jest czysto, bez szumów lub opóźnień.

Sprawdź też: Genesis Neon 613 – recenzja słuchawek. Dobry sprzęt na każdą kieszeń.

Kompatybilność

Przy wyborze nowych słuchawek ważna jest kompatybilność z różnymi konsolami. Nie będziemy przecież kupować dwóch albo trzech zestawów tylko po to, żeby zagrać na konkretnej platformie. W przypadku Genesis Neon 764 sprawa jest prosta — bez problemu będą działać na PC, PlayStation 4, PlayStation 5 oraz urządzeniach z androidem. Jednak należy pamiętać, że headset posiada złącze USB 2.0 Typ-A, a co za tym idzie – nie podłączymy ich do pada. Wówczas trzeba oszacować, jak daleko znajdujemy się od sprzętu.

Podsumowanie

Przyznam, że jestem mile zaskoczona nowymi słuchawkami od firmy Genesis. Są wygodne, solidne, i co najważniejsze – spełniają swoją funkcję. Pikanterii dodaje podświetlenie, które w żaden sposób nie jest chamskie i nachalne, a w razie czego zawsze możecie je wyłączyć, jeśli nie przepadacie za wszechobecnymi światełkami na swoim stanowisku. 

Dlatego, jeśli jesteście na etapie poszukiwania zestawu do grania w kwocie do 200 zł i cenicie sobie komfort oraz elegancki wygląd, to uważam, że warto rozważyć zakup Genesis Neon 764. Uwierzcie mi — będziecie zadowoleni!

Na koniec tylko dodam, że w sprzedaży znajdują się dwa modele kolorystyczne: biały i czarny — może to właśnie jest dobra opcja na prezent dla Twojej drugiej połówki?

Sprawdź też: Genesis Zircon XIII — recenzja myszki — takiego gryzonia jeszcze nie było!

ZALETY +

WADY -

Za przekazanie słuchawek do recenzji dziękujemy firmie Genesis.

Kasia Szałańska

Z zawodu technik weterynarii, a po godzinach mały metal, który gra w gry na konsolach z obozu niebieskich. W świecie gamingu poszukuję dynamicznej rozgrywki trzymającej w napięciu, czarnego humoru rodem z najokrutniejszych memów oraz mocnego brzmienia definiowanego jako „szarpidruty”, lub potocznie nazywanego „darciem wiadomo czego”. Ulubiona seria gier? God of War. Ulubiony wykonawca? Children of Bodom. Jak to mówił Nathan Explosion z Metalocalypse: BRUTAL. Możecie mnie również znaleźć na Facebooku oraz Instagramie pod nazwą @skittys_gaming_zone.

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

Monitor AOC 24G4XE – Jakość i przystępna cena – Recenzja

Monitor AOC 24G4XE – Jakość i przystępna cena – Recenzja

Recenzja słuchawek Silver Monkey X Ongaku – A w nocy wierność Twoją przy dziesięciostrunnej harfie –

Recenzja słuchawek Silver Monkey X Ongaku – A w nocy wierność Twoją przy dziesięciostrunnej harfie –

Silver Monkey x Askja — recenzja fotela gamingowego — dobre ułożenie to podstawa  

Silver Monkey x Askja — recenzja fotela gamingowego — dobre ułożenie to podstawa  

Silver Monkey X Nazko – Recenzja fotela. Pięć kółek godne pilota statku 

Silver Monkey X Nazko – Recenzja fotela. Pięć kółek godne pilota statku 

Monitor AGON AG275QXN – recenzja monitora

Monitor AGON AG275QXN – recenzja monitora

Borderlands – recenzja filmu – Mogło być gorzej…

Borderlands – recenzja filmu – Mogło być gorzej…