MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA

Previous slide
Next slide

Field of Glory II: Medieval – recenzja gry. Mości rycerzu ubijcie tegoż łucznika

Na rynku mamy już wiele gier osadzonych w realiach historycznych. Jednakże niewiele posiada taki nacisk na taktykę jak Field of Glory II: Medieval, gdzie jeden błąd może doprowadzić do klęski.

Field of Glory II: Medieval – recenzja gry. Mości rycerzu ubijcie tegoż łucznika

Field of Glory to seria będąca gamingową adaptacją gier bitewnych autorstwa Richarda Bodley’a, który nazwał swojego bitewniaka Field of Glory: Ancient and Medieval Wargaming Rules. Zadebiutował on po raz pierwszy w 2008 roku i zdobył niemałe uznanie wśród fanów tego typu zabawy. Jej pierwsza growa adaptacja powstała w 2009 roku za sprawą studia Matrix Games/Slitherine. Nowsza odsłona powstała dopiero kilka lat później w 2017 roku – Field of Glory II. Za nowy projekt odpowiada Byzantine Games i od tego czasu otrzymuje ona aktualizacje, DLC oraz nowe odsłony. Field of Glory II: Medieval jest właśnie najnowszą odsłoną serii, skupiającą się na okresie średniowiecza.

W Field of Glory II można się łatwo zgubić za sprawą mechaniki. Samouczki są dosyć toporne, stąd możemy odbić się od tego tytułu szybciej niż strzała od zamkowych murów. Warto jednak zagryźć zęby i poświęcić produkcji więcej czasu, bo po czasie okazuje się, że podstawy gry są dosyć przystępne. Liczba komend nie jest jakaś szczególnie duża – możemy przemieszać poszczególne oddziały, obracać formacje, wycofywać się, szarżować i walczyć w zwarciu. Niektóre oddziały mogą prowadzić też ostrzał. Każda nasza wydzielona jednostka to od kilkuset do kilku tysięcy żołnierzy, poza zgrupowaniami słoni bojowych, których w każdym oddziale jest znacznie mniej. Jednak prawdziwa zabawa zaczyna się, gdy uświadomimy sobie o tym, jak ważne są warunki terenowe oraz to, że wykorzystanie różnorodności jednostek jest kluczem do zwycięstwa.

Zasady Field of Glory II wydają się banalne, ale w swoich trzewiach kryją olbrzymią głębię taktyczną. Zabawy jest tu doprawdy masa, zwłaszcza gdy jest się ogromnym fanem historii.

Historyczna uczta

Field of Glory II: Medieval pozwala na stoczenie historycznych starć pokroju bitwy pod Hastings oraz Kresenbrunnem, by sprawdzić, jak inaczej mogłyby się potoczyć wydarzenia. W tych potyczkach możemy stanąć przeciwko komputerowi lub innym graczom. Poza tym znajdziemy tu cztery kampanie (w podstawowej wersji gry), w których bierzemy udział w kolejnych bitwach z udziałem m.in. Aleksandra Newskiego oraz mongolskich hord. Alternatywą jest sandboksowa kampania, pozwalająca na pokierowanie dowolną nacją, oraz edytor i generator losowych map. Dodatkowo liczne DLC rozszerzają możliwości rozegrania innych historii m.in. chociażby z udziałem Władysława II Łokietka. Jeśli więc chcecie grać polskimi jednostkami, to macie taką możliwość.

Jeśli chodzi o tryby rozgrywki, to gracz może zdecydować się na różnorodne konfiguracje bitew, albo kampanii. Jednak najfajniejszą zabawę można rozegrać w trybie generowanych bitew. Tutaj mamy całkowicie wolną rękę i możemy wybrać któryś z trybów bardziej losowych (różnego rodzaju szybkie bitwy), albo trybów bardziej konfigurowalnych, gdzie do gracza należy dobór różnorakich detali – od kwestii stron konfliktu, po kwestie związane z doborem jednostek. Trzeba także przyznać, że deweloperzy bardzo lubią historię i mają niezłe oko do detali. Przykładowo w generatorze starć, po wybraniu naszej armii gra automatycznie podsuwa nam pulę armii, z którymi nasi wirtualni podwładni walczyli w rzeczywistości, ba, niekiedy daje nam nawet wybór konkretnego konfliktu. Dzięki temu każdy zapalony historyk może odtworzyć starcia, które faktycznie miały miejsce.

Strategia dla pasjonatów

W swoich założeniach Field of Glory II: Medieval bardzo przypomina mi szachy – jest to specyficzna gra z konkretnymi zasadami. Produkcja trafi w gusta przede wszystkim fanów turowych strategii, które pozwalają na przeróżne strategiczne manewry oraz dla wszelkich pasjonatów historii. Zwłaszcza że oprawa wizualna czy to w menu, czy to w trakcie wybierania różnych opcji konfiguracyjnych całymi garściami czerpie ze sztuki średniowiecza.

Gracze bardziej casualowi albo nielubiący mniej dynamicznej rozgrywki w strategiach turowych zapewne szybko się tutaj znudzą lub odbiją się z powodu tematyki. Jeśli jednak szukacie wciągającej strategii na letnie wieczory, to polecam wam Field of Glory II: Medieval.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl 

OBSERWUJ NAS

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ