MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA
„Dreams” – recenzja gry. I Ty możesz stworzyć swoją grę.
Młodzi pasjonaci gier marzą o tym, by pewnego dnia stworzyć coś własnego i niepowtarzalnego. Coś pokroju wielkich tytułów, albo mniej popularnych indyków. Wiadomo, większość z tych planów, to czysta fantazja, ale komu nie przeszło przez myśl JAK projektowane są gry i czy dużo czasu zajmuje dopieszczenie grafiki, oraz ile pracy trzeba włożyć, aby uzyskać piorunujący efekt końcowy? Patrząc na wielkie studia oraz fakt, że kultowe produkcje rodzą się latami, można stwierdzić, że jest to dość czasochłonny, precyzyjny oraz kosztowny proces. Teraz wyobraźcie sobie, że te wszystkie czynniki można przeskoczyć w bardzo prosty sposób! Jaki? Poznajcie Dreams!
„Dreams” – recenzja gry. I Ty możesz stworzyć swoją grę.
Czym jest „Dreams”?
Tutaj chwilkę się zatrzymajmy. Dreams, to nie jest gra (choć może być mylnie klasyfikowana w tej kategorii), a raczej kreator/narzędzie do tworzenia swoich własnych gier. Wystarczy odrobina wyobraźni, pomysłu, klików na padzie i mamy gotowy projekt, który może się okazać idealnym sposobem na zabicie nudy. Szereg opcji daje ogromne pole do popisu, więc można zdziałać cuda (i to dosłownie!). Macie ochotę na własną strzelankę FPS typu Doom, chcecie się ścigać jak w Need for Speed, albo od dawna chodzi Wam po głowie coś w klimatach humorystycznych? To wszystko możecie zrealizować za pomocą Dreams!
Grafika robi robotę
Często grając w konkretny tytuł, zwracamy uwagę na to, w jaki sposób prezentuje się grafika. Tutaj ona jest dość specyficzna, ale nie w negatywnym znaczeniu. Po prostu jest inna. Wszystko dookoła przedstawia się bardzo kolorowo, co powoduje, że produkcja jest przyjemna w odbiorze. Mnie osobiście to mocno zaskoczyło, bo jest momentami niesamowicie słodka, ale potrafi też być nieco mroczna. To już raczej zależy od tego co konkretnie chcemy zbudować. Czy wizualnie Dreams jest dobrą pozycją dla dzieci? Oczywiście! Paleta barw bardzo przyciąga oraz zachęca, dlatego tutaj nie trzeba się martwić, że pociechę spotka coś nieodpowiedniego.
Ciekawa alternatywa dla dzieci
Rodzice często obawiają się, że dzieciaki podczas przesiadywania przed konsolą lub komputerem trafią na coś, co jest niedozwolone lub brutalne. W tym przypadku nie ma ku temu obaw. Kreator bardzo rozwija wyobraźnię, dając ogromne pole do popisu. Możliwość tworzenia swoich własnych światów to genialna opcja dla tych młodych graczy, których marzenia są równie barwne jak cała oprawa Dreams. Tutaj nie ma miejsca na złe skojarzenia lub ruchy. Liczy się pomysłowość, kreatywność oraz dobra zabawa! Pokuszę się o małe porównanie do serii gier The Sims, które są dość kultowe. Pamiętam, że tworzenie domu, sima lub otoczenia sprawiało mi ogromną satysfakcję, więc tutaj jest dokładnie tak samo. Każdy kolejny własny tytuł daje kopa do snucia nowych marzeń, które można zrealizować na wyciągnięcie ręki.
Możesz nie tylko tworzyć!
Tak, Dreams nie tylko oferuje szereg narzędzi do tworzenia własnych produkcji, ale daje też możliwość grania w dzieła innych graczy. Jeśli nie przepadacie za budowaniem, albo zwyczajnie jesteście znudzeni lub brak Wam pomysłu, możecie w każdej chwili sprawdzić, co przygotowali inni. Wszystkie stworzone gry są przypisywane do konkretnych kategorii (RPG, muzyczne, platformowe, przygodowe itp.). Dzięki temu jesteście w stanie wybrać, co Was najbardziej interesuje. Mnie osobiście to kupiło, bo jednak znacznie lepiej wychodzi mi testowanie gier, niż robienie własnych. Napotkałam wiele ciekawych projektów, które są bardzo dobrze zrobione. Warto jednak wspomnieć, że grą daleko do ideału i należy brać poprawkę na sterowanie lub sam gameplay, ale mimo to można się świetnie bawić. Pomysłów jest tona, więc może ktoś stanie się dla Was inspiracją!
Gra nie dla każdego
Pomimo pochlebnej opinii, którą już zdążyliście poznać, muszę przyznać, że nie jest to pozycja dla każdego. Na samym początku wspomniałam, że to nie gra, a KREATOR gier. Nie każdy jest zwolennikiem tego typu produkcji i nie ma co się temu dziwić. Sporo graczy oczekuje akcji, questów, rozwoju postaci, a tutaj tego nie ma. Za to otrzymujemy całkiem porządne narzędzie do przeistaczania marzeń w realne projekty. Ma to swoje plusy i minusy, niemniej jednak warto mieć na uwadze, że Dreams jest trochę jak pizza hawajska – albo się ją kocha, albo nienawidzi. Tutaj wybór należy do Was. Czy mimo to warto sięgnąć po ten tytuł? Według mnie jak najbardziej. Zawsze to jakaś odskocznia od gier AAA. Ja bawiłam się bardzo dobrze, ale były momenty, w których potrzebowałam chwili odpoczynku. Dlaczego? Dlatego, że sterowanie bywa… uciążliwe, ponieważ wykorzystywany jest żyroskop w padzie. Niestety w mojej opinii kompletnie to nie zdaje egzaminu i denerwuje na dłuższą metę. Fakt, da się przyzwyczaić, ale to już jest raczej dla ludzi o stalowych nerwach. Oczywiście nie zniechęcajcie się, bo warto spędzić trochę czasu w tym kolorowym i szalonym świecie.
Czy warto posiadać Dreams w swojej kolekcji? Zdecydowanie tak. Zawsze podczas imprezy ze znajomymi możecie zrobić coś totalnie szalonego i Waszego. Kto wie, może w trakcie rodzinnych spotkań zajmiecie dzieciaki w kreatywny sposób, jednocześnie pozwalając im na puszczenie wodzy wyobraźni? Pomysłów na wykorzystanie tytułu od studia Media Molecule jest masa i wszystko zależy od Was, jak jak potoczy się cała reszta!
Podziel się ze znajomymi:
Kasia Szałańska
O NAS:
GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.
Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl