Romero Games ujawniło, że prowadzi rozmowy z „kilkoma wydawcami”, którzy wyrazili chęć przejęcia niezapowiedzianej gry studia. Projektu, który według doniesień pierwotnie miał zostać wydany przez Microsoft, zanim został anulowany.
Studio walczy o przetrwanie
Po tym, jak byli pracownicy poinformowali o masowych zwolnieniach w firmie, spowodowanych wycofaniem finansowania. Romero Games wydało nowe oświadczenie, w którym wyjaśnia obecną sytuację. Studio przyznało, że było zmuszone „dokonać przeglądu całego zespołu”, ale podkreśliło, że wciąż działa i robi wszystko, by nie zakończyć działalności.
Wiadomość o anulowaniu projektu zbiegła się w czasie z dużymi zwolnieniami w dziale gier Microsoftu. Koncern ogłosił, że w ramach szeroko zakrojonej restrukturyzacji rozstaje się z 4% całej kadry — to około 9100 pracowników.
Romero Games, założone przez legendę branży Johna Romero, współtwórcę Dooma, oraz Brendę Romero, przyznało, że decyzja o utracie finansowania była dla studia druzgocąca. Mimo że oficjalnie nie potwierdzono, że projekt był realizowany we współpracy z Microsoftem — ze względu na klauzule poufności. Byli członkowie zespołu ujawnili ten związek w mediach społecznościowych. Studio przyznało jedynie, że „z dostępnych publicznie informacji można się tego domyślić”.
„W tej chwili analizujemy całą strukturę naszego zespołu. Studio Romero Games nie zostało zamknięte i podejmujemy wszelkie kroki, aby tak się nie stało. Inne doniesienia są nieprawdziwe” — poinformowało studio w komunikacie.
Romero Games potwierdziło też, że „kilku wydawców zgłosiło zainteresowanie, by pomóc dokończyć grę”. Obecnie trwają rozmowy w tej sprawie.
Szerokie cięcia w Microsoft Gaming
Microsoft od dawna dokonuje dużych redukcji etatów w swoim segmencie gier. Po przejęciu Activision Blizzard za 69 miliardów dolarów w styczniu 2024 roku zwolniono 1900 osób, a w kolejnych miesiącach zamknięto studia takie jak Arkane Austin (Redfall) czy Tango Gameworks (Hi-Fi Rush). We wrześniu 2024 roku z działu gier odeszło kolejnych 650 pracowników. W maju tego roku Microsoft rozstał się z kolejnymi 6000 osobami, co odpowiada 3% całej kadry. Ostatnia fala zwolnień była już czwartą w dziale gier w ciągu ostatnich 18 miesięcy.
Źródło: IGN
Źródło Grafiki: IGN