REKLAMA

Netflix nie zmienia strategii kinowych

Kamil Wandzel

Opublikowano: 28 października 2025

Spis treści

Netflix podtrzymuje dotychczasową strategię premiowania filmów bezpośrednio na platformie. Mimo że animowany hit „KPop Demon Hunters” odnotował bardzo dobry wynik podczas weekendowej emisji kinowej. W wypowiedzi dla inwestorów szef firmy zaznaczył, że sukces produkcji nie przesądza przyszłych planów związanych z kinami. Główny nacisk nadal będzie kładziony na streaming.

Mimo sukcesu KPop Demon Hunters

W trakcie ostatniego telekonferencji wynikowej CEO firmy podkreślił: „Wierzymy, że ‘KPop Demon Hunters’ zadziałał, ponieważ został najpierw wydany na Netflixie. Mieliśmy coś, co ludzie pokochali … ale nie w wielkim stylu pierwszego dnia ani nawet pierwszego weekendu.”

Dalsza jego wypowiedź rozwija motyw: „Wszechobecność naszej dystrybucji wyeliminowała wszelką niepewność co do sposobu oglądania. Gdy ludzie zobaczyli to w swoich kanałach mediów społecznościowych.” 
W ten sposób Netflix wskazuje, że kluczowym elementem sukcesu stał się właśnie streaming, a kinowe pokazy traktowane są raczej jako dodatek. Firma zaznaczyła, iż będzie nadal – „w większości” — wydawać filmy wyłącznie w serwisie, z wyjątkiem nielicznych tytułów, które otrzymają krótką dystrybucję kinową.

REKLAMA

Choć „KPop Demon Hunters” zebrał w kinach szacunkowo ~18 mln USD podczas dwudniowego eventu sing-along. Jednocześnie na Netflixie osiągnął rekordową liczbę odsłon, Netflix nie zamierza zmieniać głównej strategii.  Ten kurs wskazuje, że dla platformy priorytetem jest szybkie dotarcie do abonentów bez opóźnień wynikających z dłuższej trasy kinowej. Kinowa obecność pozostaje narzędziem promocyjnym lub specjalnym wydarzeniem, a nie fundamentem modelu biznesowego.

Podsumowując: mimo imponujących wyników „KPop Demon Hunters”, Netflix nie planuje rewolucji w strategii. Firma dalej będzie postrzegać kina jako uzupełnienie, a nie alternatywę dla szybkiego premiowania w serwisie. Sukces produkcji traktowany jest jako potwierdzenie słuszności przyjętego kursu.

Źródło: IGN

Kamil Wandzel

Jako dziecko jadłem kamienie stąd moja miłość do krasnoludów, patrząc na żelazny tron, czekam na powrót króla, a wyglądając za okno, odruchowo rzucam na percepcję. To cały ja, lubię uciekać w światy pełne magii, czy to na kartach książek, czy za pomocą konsoli (mam zielone serce!) i robię to zawsze, kiedy mam wolną chwilę. A i pamiętajcie... KRASNOLUDEM SIĘ NIE RZUCA!

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

v jak vendetta kay art

V jak Vendetta” wraca do kin z okazji 20-lecia

V jak Vendetta” wraca do kin z okazji 20-lecia

Steam Deck wreszcie otrzymuje długo oczekiwaną funkcję

Steam Deck wreszcie otrzymuje długo oczekiwaną funkcję

The Witcher zanotował dramatyczny spadek oglądalności

The Witcher zanotował dramatyczny spadek oglądalności
fallout-3 kadr z gry

Obsidian Entertainment o planach na przyszłość

Obsidian Entertainment o planach na przyszłość
Valor Mortis kay art

Twórcy Valor Mortis stawiają na jedną wizję trudności

Twórcy Valor Mortis stawiają na jedną wizję trudności
Screen z gry Fallout

Bethesda ostrzega przed modami

Bethesda ostrzega przed modami