Choć studio Larian zakończyło już duże aktualizacje swojego przeboju RPG Baldur’s Gate 3, gra nadal otrzymuje poprawki. Najnowsza – Hotfix #34 – to zestaw zmian, który cieszy zarówno graczy PC, jak i konsolowych. Kluczową nowością jest natywna wersja na Steam Deck, przynosząca stabilniejsze działanie i krótsze czasy ładowania na przenośnej konsoli Valve. Usprawnienia wprowadzone przy tej okazji poprawiają też sposób strumieniowania modeli na wszystkich platformach, co powinno zmniejszyć spadki liczby klatek w najbardziej zatłoczonych miejscach, takich jak Dolne Miasto w Akcie 3.
Hotfix #34 usprawnia grę na wszystkich platformach
To właśnie Akt 3 od początku uchodził za najbardziej wymagający technicznie fragment gry. Ogromna liczba postaci niezależnych i gęste środowisko obciążały silnik, przez co utrzymanie płynności bywało trudne. Larian podkreśla, że optymalizacja przygotowana z myślą o Steam Decku przekłada się na ogólną poprawę wydajności na PC i konsolach. Równocześnie studio zaadresowało „dość irytujące” problemy z awariami na Xboksie – m.in. przy wstrzymywaniu i wznawianiu filmów czy wczytywaniu zapisów w trybie honorowym.
Hotfix #34, jak to u Larian bywa, nie ogranicza się jednak do suchych poprawek. W notce na Steamie studio jak zwykle przemyciło charakterystyczny humor. „Naprawiono poziom dźwięku szczura w Dolnym Mieście, którego pisku niestety nie dało się usłyszeć, gdy się trząsł” – czytamy. „Przypomniałem Halsinowi, że kiedy osiągnie barbarzyński Gniew, powinien krzyczeć, zamiast bezgłośnie udawać, że to robi”. Znalazło się nawet miejsce dla diabelskiego NPC-a, który „przestał patrzeć w złym kierunku”.
Poprawka obejmuje też szereg drobnych usprawnień rozgrywki, dźwięku i kinematografii. Wyeliminowano m.in. błędy wpływające na punkty życia niektórych wrogów czy odtwarzanie efektów dźwiękowych podczas rzucania zaklęć. Usunięto też glitche wizualne w przerywnikach, np. unoszące się torsy członków drużyny podczas rozmowy z psem Ketheric, Squirem.
Baldur’s Gate 3 w zeszłym miesiącu świętowało drugą rocznicę premiery. Jak podkreśla szef Larian Swen Vincke, sukces gry otworzył studiu drogę do nowych projektów – tym razem poza uniwersum Dungeons & Dragons. Mimo braku planów na DLC czy kontynuację, twórcy utrzymują grę w świetnej kondycji, a mody i poprawki podtrzymują zainteresowanie milionów graczy, zwłaszcza na Steamie. Hotfix #34 to kolejny dowód, że Larian nie zostawia swojego hitu bez opieki.
Źródło: Steam