Wygląda na to, że filmowa adaptacja Gears of War wreszcie nabiera tempa. Po dwóch i pół roku od przejęcia praw przez Netflixa, pojawiły się pierwsze konkretne informacje o postępach produkcji – choć rola Marcusa Feniksa wciąż nie została obsadzona.
Reżyser Deadpoola 2 i Bullet Train może stanąć za kamerą
Jak podaje The Hollywood Reporter, David Leitch – reżyser takich filmów jak Atomic Blonde, Deadpool 2, Hobbs & Shaw czy Bullet Train – prowadzi zaawansowane rozmowy z Netflixem, by objąć stanowisko reżysera adaptacji kultowej gry Microsoftu.
Leitch ma także produkować film razem z Kelly McCormick. Za stronę grową odpowiada studio The Coalition, a scenariusz pisze Jon Spaihts, współautor sukcesu Diuny.
Dave Bautista jako Marcus? Fani czekają na decyzję
Największym znakiem zapytania pozostaje obsada głównej roli – Marcusa Feniksa, bohatera serii Gears of War. Od lat o tę rolę zabiega aktor i były wrestler Dave Bautista, który otwarcie wyraża chęć wcielenia się w Marcusa i otrzymał nawet poparcie od współtwórcy gry – Cliffa Bleszinskiego.
Do tej pory jednak nie ogłoszono żadnych oficjalnych decyzji obsadowych.
Netflix planuje więcej niż tylko jeden film
Adaptacja filmowa ma być tylko początkiem. Według źródeł THR, powstaje również animowany serial dla dorosłych, który ma ukazać się po premierze filmu. Jeśli oba projekty odniosą sukces, Netflix planuje rozszerzenie uniwersum o kolejne produkcje.
Microsoft nie zwalnia tempa z adaptacjami
Pomimo mieszanych opinii o serialu Halo, szef działu Xbox – Phil Spencer – zapewnia, że Microsoft nabrał pewności siebie w świecie ekranizacji gier.
„Uczymy się i rozwijamy dzięki tym projektom, co daje nam więcej pewności, że warto to robić” – powiedział Spencer w marcu. – „Po Halo i Falloucie wiemy, że niektóre produkcje się nie udadzą, ale idziemy dalej. Fani Xboxa mogą spodziewać się więcej takich adaptacji.”
Źródło : The Hollywood Reporter
Źródło zdjęcia: Reddit