REKLAMA

Batman: Łowy – recenzja komiksu – Psychiatrów dwóch

Kuba Judek

Opublikowano: 14 lutego 2025

Spis treści

Początki nigdy nie są łatwe, a zwłaszcza dla mściciela zwalczającego przestępczość w mieście. Można się o tym przekonać, sięgając po album Batman: Łowy, w którym to zobaczymy Batmana na starcie jego superbohaterskiej kariery.
Batman: Łowy to komiks, który przenosi czytelników do początków kariery Mrocznego Rycerza, ukazując jego zmagania z jednymi z najgroźniejszych przeciwników w Gotham City. Album zawiera dwie kluczowe historie: Prey oraz Terror, które, mimo że dzieli je ponad dekada, tworzą spójną narrację o wczesnych latach działalności Batmana.

 

Psychologiczna rozgrywka Batmana i Hugo Strange’a

W Prey obserwujemy Batmana na początku jego misji, gdy staje naprzeciw genialnego, lecz szalonego psychologa, doktora Hugo Strange’a. Strange, zafascynowany postacią Mrocznego Rycerza, dąży do jego zdemaskowania i zlikwidowania, wykorzystując swoje umiejętności manipulacji. Doug Moench, scenarzysta tej opowieści, doskonale ukazuje psychologiczną głębię bohaterów, przedstawiając Batmana nie tylko jako niepokonanego herosa, ale także człowieka zmagającego się z własnymi lękami i wątpliwościami. Relacja z Jamesem Gordonem, który początkowo nieufnie podchodzi do zamaskowanego mściciela, stopniowo ewoluuje w kierunku partnerstwa opartego na wzajemnym zaufaniu. To klasyczna opowieść o Mrocznym Rycerzu z przełomu lat 80. i 90., charakteryzująca się ciężkim i mrocznym klimatem oraz skupieniem na charakterze bohaterów.
Niestety, w finale Prey postać Hugo Strange’a zostaje przedstawiona w sposób nieco karykaturalny, co może osłabić odbiór tej postaci przez czytelnika. Mimo to całość pozostaje angażującą lekturą, oferującą wgląd w psychikę zarówno bohaterów, jak i antagonistów.

 

Zagrożenie ze strony Stracha na Wróble

Terror, będący kontynuacją Prey, wprowadza do fabuły kolejnego ikonicznego przeciwnika Batmana – Stracha na Wróble, czyli Jonathana Crane’a. W tej historii Crane łączy siły z Hugo Strange’em, tworząc niebezpieczny duet zagrażający nie tylko Batmanowi, ale i całemu Gotham. Niestety, Terror nie dorównuje swojemu poprzednikowi pod względem fabularnym. Historia wydaje się mniej angażująca, a postać Hugo Strange’a traci na głębi, stając się jeszcze bardziej karykaturalna. Na plus zasługuje jednak przedstawienie Stracha na Wróble, którego relacja ze Strange’em dodaje kolorytu całej opowieści.

REKLAMA
Batman: Łowy | egmont.pl

 

Mroczna oprawa graficzna Gotham

Pod względem graficznym, rysunki autorstwa Paula Gulacy’ego doskonale oddają mroczny klimat Gotham. Szczegółowe kadry, dynamiczne sceny akcji oraz umiejętne operowanie światłocieniem budują napięcie i atmosferę grozy. W Terrorze styl graficzny ulega pewnym zmianom, które mogą nie przypaść do gustu wszystkim czytelnikom. Mimo to całość prezentuje się solidnie i powinna zadowolić miłośników klasycznych komiksów z lat 90. Warto również zwrócić uwagę na wydanie komiksu przez Egmont. Album został opublikowany w standardowym formacie amerykańskim, w twardej oprawie, co dodaje mu elegancji i trwałości. Dla kolekcjonerów i miłośników Batmana jest to z pewnością pozycja godna uwagi.

Sprawdź też: Flashpoint: Powrót – recenzja komiksu – Thomas Wayne znowu w akcji!

Batman: Łowy | egmont.pl

 

Podsumowanie – czy warto sięgnąć po Batman: Łowy?

Batman: Łowy to pozycja obowiązkowa dla fanów Mrocznego Rycerza, którzy chcą zgłębić jego wczesne lata działalności. Mimo pewnych niedociągnięć w drugiej części, album dostarcza solidnej dawki emocji i pozwala zobaczyć Batmana w bardziej ludzkim świetle, zmagającego się z własnymi demonami. To mroczna, wciągająca lektura, która na długo pozostaje w pamięci.

Sprawdź też: Gotham: Rok Pierwszy – recenzja komiksu – Geneza upadku miasta Mrocznego Rycerza

 

ZALETY +

WADY -

Dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza komiksu.
Kuba Judek

Miłośnik gier, seriali i literatury fantastycznej. Do bólu zakochany w różnorakich światach postapo. Wolny czas spędzam na eksplorowaniu Zony czy wyniszczonej Moskwy. Również uwielbiam wypady do opustoszałych grobowców wraz z panią archeolog Larą Croft. Swoją pasją staram się zarażać innych poprzez mój Instagram @fanatyk_postapo

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

lista premier gier 2025

Premiery gier 2025. W co warto zagrać w 2025 roku?

Premiery gier 2025. W co warto zagrać w 2025 roku?
Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai – recenzja gry. Pomóż małym detektywom wytropić sprawców!

Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai – recenzja gry. Pomóż małym detektywom wytropić sprawców!

Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai – recenzja gry. Pomóż małym detektywom wytropić sprawców!
Police Shootout – recenzja gry. Stój, bo strzelam!

Police Shootout – recenzja gry. Stój, bo strzelam!

Police Shootout – recenzja gry. Stój, bo strzelam!

Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 15 – recenzja komiksu – Nowy wróg, nowe wyzwania

Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 15 – recenzja komiksu – Nowy wróg, nowe wyzwania
KINGDOM COME: DELIVERANCE II Key art

KINGDOM COME: DELIVERANCE II – Powrót do średniowiecznej Bohemii – Recenzja

KINGDOM COME: DELIVERANCE II – Powrót do średniowiecznej Bohemii – Recenzja

Wujek Foliarz – recenzja filmu – Luźna kontynuacja Fanatyka wędkarstwa

Wujek Foliarz – recenzja filmu – Luźna kontynuacja Fanatyka wędkarstwa