Granie na komputerze stacjonarnym nieodłącznie kojarzy się tylko z dwoma rzeczami: klawiaturą oraz myszką. Czasem jednak warto łamać stereotypy i przekonania, korzystając z tego rodzaju akcesoriów podczas rozgrywki na naszym komputerze lub laptopie.
Z tego powodu w poniższym tekście będziecie mogli przeczytać o moich doświadczeniach z 8BitDo Ultimate 2 Wireless Controller!
Kontroler do komputera? To tak można?
Za padem, który trafił w moje ręce stoi chińska firma 8bitdo, która zaznaczyła swoją obecność na rynku produktami nawiązującymi stylistyką i rozwiązaniami do ikonicznych kontrolerów z lat 80. i 90. Dodatkowo w swoim portfolio posiada sporą serię produktów stworzonych we współpracy z Microsoftem. Za to peryferia tego producenta bez zarzutu współpracują z produktami Apple, Sony, Nintendo czy wspomnianego już koncernu założonego przez Billa Gatesa.
Sprawdź także: Recenzja 8BitDo Ultimate
Ultimate 2 zdaje się być nowym wcieleniem kontrolera Ultimate 2.4 GHz, który zyskał szerokie uznanie, a na łamach naszego portalu pisał o nim Alan. Pod względem kompatybilnych platform jest on nieco bardziej ograniczony od wspomnianego modelu, gdyż współpracuje wyłącznie z urządzeniami z systemem Windows lub Android na pokładzie (2.4GHz działał również z iOS, macOS, Rasberry Pi czy SteamOS). W zamian za to jego wnętrzności otrzymały potężne wzmocnienie.

To nie jest zwykły pad
Co prawda na pierwszy rzut oka Ultimate 2 może przypominać zwykły kontroler, jednak bliższe spojrzenie odkryło przede mną pewne rozwiązania, które wyróżniły go spośród konkurencji. Na czele stoi bowiem dodatkowe przyciski umieszczone w sąsiedztwie spustów, a na spodzie pada, kryją się dwie łopatki, które wręcz same wtulają się w palce trzymające przyrząd, wręcz prosząc o przypisanie im jakiejś funkcji i regularne wykorzystywanie podczas rozgrywki. To jednak nie koniec niespodzianek umieszczonych przez producenta na tylnej ścianie. Znajdziemy tam bowiem jeszcze kilka przełączników. Jeden z nich, położony między symbolem Bluetooth a napisem 2.4G, pozwala na przełączanie się między trybami łączności bezprzewodowej, w zależności od tego, czy gramy na telefonie lub tablecie (Bluetooth) czy komputerze (2.4G). Zwieńczeniem są natomiast suwaki pozwalające na zmianę trybu działania spustów w zależności od tytułu, w którym spędzamy nasz czas.
Dorzućmy trochę światełek
Kartonik skrywa w sobie zarówno kontroler, jak i jego stację dokującą wraz z przewodem ładującym. Oba elementy zostały wykonane z czarnego plastiku. Dobór barwy (chyba)nie jest nawiązaniem do mojego humoru, lecz kierowany był podejściem praktycznym, gdyż wszystkie elementy na moim stanowisku mają właśnie taki kolor.
W zależności o tego czy gramy z podświetleniem RGB, czy bez bateria pada wytrzymuje 10-15 godzin. Z pomocą przychodzi jednak podstawka, która jednocześnie stanowi stację ładującą dla naszego kontrolera. Na jej spodzie znajduje się natomiast zapadka, pod którą znajduje się adapter łączności 2,4GHz, stylizowany, by przypominać charakterystyczną teksturę cegieł znaną z przygód wąsatego hydraulika.

Ciekawym dodatkiem jest natomiast RGB Fire Ring, który już na wstępnie oferuje kilka zaprogramowanych trybów podświetlenia drążków. Na tym jednak możliwości się nie kończą, gdyż w oprogramowaniu dostarczonym przez producenta możemy spersonalizować kolory dla wbudowanych opcji, ale także stworzyć własne ustawienie. Dzięki Ultimate Software V2 możemy bowiem ustawić osobny kolor dla każdego z dwunastu sektorów przypadających na lewą lub prawą gałkę.
Twój pad, twoje królestwo
Ultimate Software V2 to jednak nie tylko zabawa podświetleniem RGB. Aplikacja zawiera bowiem aż 7 zakładek. Pozwalają one na mapowanie klawiszy, ustawianie makr, dostosowanie czułości drążków i spustów, siły wibracji, wspomnianego powyżej RGB czy dostosowanie martwej strefy drążków. Wszystkie te opcje pozwalają na dostosowanie Ultimate 2 do swoich wymagań i zwyczajów związanych z rozgrywką. W sumie nie tylko naszych, gdyż podobnie jak w innych modelach od 8bitdo ustawienia możemy zapisać w jednym z trzech profili, które podczas użytkowania przełączamy między sobą jednym przyciskiem. Pozwala to na bezproblemowe dzielenie się kontrolerem z bliską osobą, bądź też tworzenie osobnych zestawów ustawień dla urządzeń z Windowsem i Androidem.

Odkryć granie na nowo…
Ultimate 2 testowałem zarówno we współpracy z komputerem, jak i tabletem. W przypadku PC był to przede wszystkim Spider-Man 2, bo w końcu nie ma lepszej produkcji do ogrywania niż taki, który oryginalnie był tytułem przeznaczonym na konsole. Nie znaczy to jednak, że ograniczyłem się tylko do przyjaznego pajączka z sąsiedztwa, gdyż na warsztat wjechał także Wiedźmin 3 czy Mass Effect LE. Każdy z tych tytułów zachęcał do eksperymentowania z różnymi ustawieniami i dostosowania makr i przycisków pod daną grę. Jeszcze większą zachętą do testowania personalizacji było mobilne wydanie World of Tanks, w które mogłem w końcu grać, siedząc wygodnie w fotelu, podczas gdy tablet stał w ergonomicznej odległości na biurku. To właśnie w tym przypadku przydała się możliwość asymetrycznej (tylko dla jednej strony) zmiany trybu działania spustów. Podczas gdy jeden z nich cały czas trzymałem wciśnięty, aby nie wychodzić z trybu snajperskiego, drugi z nich po przełączeniu pozwalał na szybkie strzały godne czołgisty.

Pad robi porządki na dzielni
8BitDo Ultimate 2 Wireless Controller jest prawdopodobnie jednym z najlepszych produktów w swojej kategorii. W perfekcyjny sposób łączy ciekawy design z wysoką jakością wykonania oraz użytecznością. Praktycznie nie potrzebuje on żadnych zmian. Jednak gdybym miał jakąś zaproponować, byłoby to umieszczenie chropowatych powierzchni również na dolnej części przedniej strony pada, która podczas rozgrywki otulana jest przez dość szybko pocącą się (szczególnie latem) dłoń, która czasem powoduje delikatne ślizganie się pada.
