Thunderbolts* już niebawem zawita na ekranach kin. Co wiadomo o nadchodzącej produkcji spod szyldu Marvel Cinematic Universe? Kiedy premiera filmu, o czym on będzie i kto w nim zagra? Zapraszam do lektury!
Zbliża się premiera Thunderbolts – pierwszego filmu w MCU skupionego na drużynie złoczyńców. Jeszcze zanim projekt został oficjalnie ogłoszony, fani Marvela od lat spekulowali o powstaniu tej produkcji. W trakcie 4. fazy MCU widzowie zaczęli dostrzegać sygnały sugerujące, że coś jest na rzeczy – głównie za sprawą potajemnej działalności rekrutacyjnej Valentiny Allegry de Fontaine w serialu Falcon i Zimowy Żołnierz oraz filmie Czarna Wdowa. Spekulacje te okazały się słuszne – podczas Expo D23 w 2022 roku Marvel potwierdził skład obsady Thunderbolts*, zapowiadając jedno z bardziej odważnych posunięć w historii studia.
Tytułowa ekipa składa się z postaci, które widzowie MCU już dobrze znają – to mieszanka antybohaterów i złoczyńców, których wielu bohaterów świata Marvela zdążyło już spisać na straty. Połączenie tych wyrzutków w jedną drużynę może okazać się strzałem w dziesiątkę – nie tylko otwiera nowe możliwości fabularne na przyszłość, ale też daje szansę na opowiedzenie poruszającej historii o próbie odkupienia. Co konkretnie wiemy o tej produkcji?
Thunderbolts* – kiedy premiera filmu?
Oficjalna data premiery Thunderbolts* w Polsce to 1 maja 2025 roku. Bardzo rozsądny i strategiczny termin, szczególnie że kilka miesięcy później zadebiutuje The Fantastic Four: First Steps. Biorąc pod uwagę, że Thunderbolts* pojawi się przed Avengers: Doomsday, wiele wskazuje na to, że wydarzenia z tego filmu mogą wpłynąć na dalszy rozwój fabuły w MCU.
Według sieci kin Regal, czas trwania Thunderbolts* ma wynosić 2 godziny i 6 minut. Chociaż istnieje szansa, że to jedynie tymczasowa wartość przyjęta przez kina w oczekiwaniu na oficjalne dane, wszystko wskazuje na to, że finalna wersja filmu utrzyma się w tych granicach lub będzie nieco dłuższa.
Sprawdź też: Thunderbolts* hitem? Pokaz testowy zachwycił widzów
Jak przebiegał proces produkcji?

W czerwcu 2022 roku reżyserię powierzono Jake’owi Schreierowi, a scenariusz przygotował Eric Pearson. Film został oficjalnie ogłoszony podczas Comic-Conu w San Diego i miał zakończyć piątą fazę MCU. Obsada to m.in. Florence Pugh jako Yelena, Wyatt Russell jako U.S. Agent, Sebastian Stan jako Bucky, David Harbour jako Red Guardian i Julia Louis-Dreyfus jako de Fontaine. Film miał być inspirowany produkcjami takimi jak Reservoir Dogs czy Mission: Impossible – Ghost Protocol, z naciskiem na bohaterów, którzy niekoniecznie potrafią ze sobą współpracować.
Prace nad filmem napotkały na przeszkody związane ze strajkami WGA i SAG-AFTRA, co spowodowało kilka przesunięć premiery. Ostatecznie na 1 maja 2025 roku. Do obsady dołączyli m.in. Steven Yeun (później zastąpiony przez Lewisa Pullmana w roli Sentry’ego), Ayo Edebiri (zastąpiona przez Geraldine Viswanathan) oraz Laurence Fishburne i Rachel Weisz w rolach z wcześniejszych produkcji MCU. Scenariusz kilkukrotnie przepisywano – najnowszą wersję opracowuje Joanna Calo.
Zdjęcia rozpoczęto w lutym 2024 roku w Atlancie pod roboczym tytułem Oops All Berries. Realizowano je również w Utah i Malezji, z naciskiem na praktyczne efekty i sceny kaskaderskie. Film kręcono w formacie IMAX, a montażem zajmują się Harry Yoon i Angela Catanzaro. Za efekty specjalne odpowiadają renomowane studia, w tym Industrial Light & Magic i Framestore. Produkcja Thunderbolts* zapowiada się jako wyjątkowy film w MCU, skupiony bardziej na ludzkiej stronie bohaterów niż typowym superhero-patencie.
Zwiastuny Thunderbolts*
W materiałach promujących Thunderbolts* szczególny nacisk położono na relacje między członkami drużyny. Zwiastuny sugerują, że widzowie mogą spodziewać się nie tylko humoru, ale i emocjonalnie angażującej historii. Kluczową ideą filmu jest zebranie postaci, które wiele osób – zarówno w świecie MCU, jak i poza nim – zdążyło już skreślić. Nowe sceny pokazują, że każda z tych postaci ma coś do opowiedzenia i zasługuje na dalszy rozwój w uniwersum.
Marvel odważnie podszedł do promocji filmu, prezentując zwiastuny znacznie odbiegające od dotychczasowego stylu studia. Szczególnie wyróżnia się materiał nawiązujący do wypowiedzi Florence Pugh, która porównała Thunderbolts* do produkcji A24 – bardziej artystycznych i kameralnych. W odpowiedzi Marvel zaprezentował trailer skupiający się na twórcach filmu i ich wcześniejszych doświadczeniach z A24.
To jeden z najbardziej nietypowych i zabawnych zwiastunów w historii MCU. Już sam jego tytuł – Absolute Cinema – to ukłon w stronę słynnego mema związanego z Martinem Scorsese i jego krytyką Marvela. Produkcja celowo bawi się swoim wizerunkiem, pokazując, że potrafi podejść do siebie z dystansem.
Treść zwiastuna zdradza ton filmu – stawia na wyraziste interakcje bohaterów, napięcia w grupie i zbliżające się zagrożenie ze strony Sentry’ego. Wszystko wskazuje na to, że Thunderbolts* może być jedną z najbardziej oryginalnych i nieoczywistych produkcji Marvel Studios ostatnich lat.
O czym będzie Thunderbolts*?

Na ten moment szczegóły fabularne Thunderbolts* nie zostały w pełni ujawnione, jednak zwiastuny sugerują, że drużyna zostanie powołana, by powstrzymać rodzące się zagrożenie w postaci Sentry’ego (Lewis Pullman), który prawdopodobnie z czasem stanie się jednym z bohaterów MCU. Ponieważ większość postaci jest już dobrze znana widzom, film nie będzie musiał tracić czasu na ich genezy – wyjątkiem będzie tu Sentry. Co więcej, bohaterowie w filmie wydają się bardziej ludzcy niż ich komiksowe odpowiedniki, co sugeruje, że zostaną przedstawieni jako antybohaterowie, z naciskiem na relacje w grupie.
W materiałach promocyjnych można zauważyć sceny walki między członkami drużyny – zanim jeszcze staną się zespołem. Pokazuje to, że początkowo będą się nawzajem nie ufać i działać w konflikcie, co jest zgodne z ich charakterami. Trudno sobie wyobrazić, by Yelena i U.S. Agent od razu złapali wspólny język – napięcia i spięcia w tej drużynie są wręcz wpisane w jej tożsamość.
Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby fabuła Thunderbolts była wcześniej zarysowana w jednym z seriali na Disney+, choć oficjalnie niczego jeszcze nie ogłoszono. Wiadomo jednak, że film ma silne powiązania z Czarną Wdową – co potwierdził Andy Park, szef działu wizualnego Marvela. Obecność Yeleny, Red Guardiana i Taskmastera tylko to potwierdza.
Jednym z najbardziej intrygujących wątków może być zakup Avengers Tower przez Valentinę Allegrę de Fontaine. Reżyser Jake Schreier w rozmowie z Empire potwierdził, że to wydarzenie może mieć ogromne znaczenie nie tylko dla Thunderbolts*, ale i dla całego MCU. Jak zapowiedział – nadchodzą ciemniejsze czasy, a ten wątek może być początkiem czegoś znacznie większego i bardziej mrocznego.
Obsada w Thunderbolts*
Oficjalną obsadę Thunderbolts ogłoszono podczas D23 Expo w 2022 roku, prezentując zestaw postaci znanych już fanom MCU – co sugeruje, że niespodziewanych powrotów może być niewiele. W skład drużyny wchodzą: Contessa Valentina Allegra de Fontaine (Julia Louis-Dreyfus), która prawdopodobnie obejmie dowodzenie nad zespołem, a także Yelena Belova (Florence Pugh), Red Guardian (David Harbour), Taskmaster (Olga Kurylenko), John Walker / U.S. Agent (Wyatt Russell), Ava / Ghost (Hannah John-Kamen) oraz oczywiście Bucky Barnes (Sebastian Stan).
Oprócz głównych członków drużyny, w filmie pojawi się także Lewis Pullman jako Bob – znany jako Sentry. To postać uważana za jednego z najpotężniejszych bohaterów w uniwersum Marvela, jednak w filmie ma pełnić rolę głównego przeciwnika, przynajmniej przez część fabuły. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że z czasem przejdzie przemianę i stanie się herosem, co uczyni go kluczową postacią w nadchodzących filmach takich jak Avengers: Doomsday i Avengers: Secret Wars.
Czyli w skrócie:
- Julia Louis-Dreyfus jako Contessa Valentina Allegra de Fontaine
- Florence Pugh jako Yelena Belova
- David Harbour jako Red Guardian (Alexei Shostakov)
- Olga Kurylenko jako Taskmaster (Antonia Dreykov)
- Wyatt Russell jako John Walker / U.S. Agent
- Hannah John-Kamen jako Ava Starr / Ghost
- Sebastian Stan jako Bucky Barnes / Zimowy Żołnierz
- Lewis Pullman jako Sentry (Bob Reynolds)
Kim jest tytułowa ekipa? Historia Thunderbolts

W komiksach Marvela pierwsi Thunderbolts to drużyna złożona z rzekomo zreformowanych złoczyńców. Początkowo założył ją Baron Zemo po tym, jak Avengers zostali uznani za martwych. Planował zdobyć zaufanie opinii publicznej i tym samym zrealizować kolejny plan przejęcia władzy. Choć Daniel Brühl jako Zemo nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony w obsadzie filmu, wielu fanów wciąż spodziewa się jego powrotu w tej produkcji.
Prawdziwa tożsamość pierwszych Thunderbolts była jednak zupełnie inna – byli to członkowie Masters of Evil, działający pod przykrywką. Z czasem jednak zaczęli naprawdę czerpać satysfakcję z bycia bohaterami i czynienia dobra. To ostatecznie doprowadziło do obalenia Zemo jako lidera i wybrania nowej drogi.
Na przestrzeni lat skład Thunderbolts w komiksach wielokrotnie się zmieniał – różne postacie dołączały i odchodziły, a przywództwo przechodziło z rąk do rąk. W jednej z wersji zespołem dowodził Red Hulk, czyli generał „Thunderbolt” Ross, którego w MCU gra Harrison Ford. Mimo licznych zmian w składzie i charakterze drużyny, jedna cecha pozostaje stała – Thunderbolts są moralnie znacznie bardziej niejednoznaczni niż Avengers.
Choć niektórzy widzowie porównują Thunderbolts do Suicide Squad z uniwersum DC, te drużyny różnią się fundamentalnie. Obie zawierają byłych złoczyńców, ale Thunderbolts nie są jedynie „disneyowską wersją” konkurencji. Nie mają ładunków wybuchowych w szyjach, nie celują w przemoc czy brutalność rodem z filmów z kategorią R. To zupełnie inny projekt – z własną tożsamością i unikalnym podejściem do tematu antybohaterów.
Czekacie na film? Jeśli tak – jakie macie oczekiwania? Dajcie znać w komentarzu!
Źródło zdjęć: Materiały Prasowe