REKLAMA

The Outer Worlds 2 – pierwszy gameplay pokazuje zupełnie nowe podejście do RPG. Obsidian celuje wysoko

Damian Daszek

Opublikowano: 10 kwietnia 2025

Spis treści

Studio Obsidian w końcu pokazało pierwszy fragment rozgrywki z The Outer Worlds 2 – i wygląda na to, że szykuje się spory przeskok względem pierwszej części. Ekskluzywny materiał trafił do IGN w ramach cyklu IGN First. Redakcja miała okazję przetestować jedną z pierwszych misji fabularnych: infiltrację bazy N-Ray Facility. Twórcy nie tylko poprawili oprawę wizualną, ale też znacząco rozbudowali mechaniki RPG. Czerpiąc inspirację z tytułów takich jak Deus Ex, Dishonored czy nawet Fallout: New Vegas.

Nowy system skradania i taktyczne podejście

Już na pierwszy rzut oka widać, że The Outer Worlds 2 stawia dużo większy nacisk na skradanie się. Dodano pełnoprawny system stealth – gracz widzi nad głową przeciwnika pasek obrażeń, który informuje, czy cichy atak będzie skuteczny. Co więcej, można teraz korzystać z różnych gadżetów, które pomagają w eliminowaniu przeciwników, a także rozkładać ich ciała (dosłownie!) lub ukrywać, by nie alarmować strażników. Klimat momentami przypomina najlepsze momenty z Hitmana.

N-Ray Scanner i zakamuflowani przeciwnicy

W trakcie rozgrywki zdobywamy również N-Ray Scanner – specjalne urządzenie, które pozwala dostrzec przedmioty i przeciwników przez ściany. To nie tylko pomoc w eksploracji, ale też kluczowy element przy walce z wrogami, którzy potrafią się kamuflować. Jeżeli nie używamy skanera regularnie, możemy zostać zaskoczeni przez niewidocznych wrogów, którzy zajdą nas od tyłu.

REKLAMA

Strzelanie bardziej dynamiczne – twórcy inspirowali się Destiny

Chociaż The Outer Worlds 2 nadal jest grą RPG, strzelanie w niej stało się znacznie bardziej responsywne. Twórcy przyznali wprost – wzorowali się na Destiny. W praktyce oznacza to większą dynamikę, możliwość ślizgania się w trakcie celowania, a także ciekawsze wykorzystanie TTD, czyli znanego z jedynki spowolnienia czasu. W grze zobaczymy również granaty, które – po aktywowaniu TTD – możemy zestrzelić w powietrzu, powodując efektowne eksplozje.

Jeszcze więcej RPG – rozwój postaci i wybory dialogowe

W grze nie zabraknie oczywiście wyborów i rozwoju postaci. Już na pierwszej misji możemy zdecydować, jak potraktować ranną NPC-kę Foxworth – zależnie od poziomu umiejętności medycznych, walki wręcz lub strzeleckich. System dialogów ma być bardziej elastyczny i lepiej reagować na styl gry gracza. Zobaczyliśmy też nową towarzyszkę – Azę, dawną członkinię kultu, która próbuje odkupić swoje winy.

Obsidian ma większe ambicje niż przy pierwszej części

Twórcy nie ukrywają, że The Outer Worlds 2 to dla nich szansa, by wreszcie zrealizować pełną wizję, którą nakreślili przy okazji pierwszej odsłony. Studio wielokrotnie wspominało, że przy produkcji sequela wzorowali się na własnym Falloucie: New Vegas, a także analizowali feedback graczy. Wszystko wskazuje na to, że otrzymamy bardziej złożoną grę z większym światem, lepszymi mechanikami i mocniej osadzonym klimatem science fiction.

Źródło: IGN

Damian Daszek

Gram, czytam, piszę i gadam, mogę też coś zaśpiewać, ale na pewno nie będę tańczyć, bo nie chcę nikomu zrobić krzywdy... Jestem przyjacielem z sąsiedztwa, z rodu Targaryenów, który nosi na plecach dwa miecze, a za paskiem jeden świecący. Na głowie mam za to kowbojski kapelusz, a na szyi łańcuszek z pierścieniem władzy – innymi słowy niezły ze mnie geek!

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

Road Craft – recenzja gry z kobiecej kabiny koparki. Symulator budowy, który wciąga po uszy (i gąsienice). Logo

Road Craft – recenzja gry z kobiecej kabiny koparki. Symulator budowy, który wciąga po uszy (i gąsienice).

Road Craft – recenzja gry z kobiecej kabiny koparki. Symulator budowy, który wciąga po uszy (i gąsienice).

Wrap House Simulator – recenzja gry. Jak zostałam jednoosobową armią w świecie tortilli i łez.

Wrap House Simulator – recenzja gry. Jak zostałam jednoosobową armią w świecie tortilli i łez.

Hotel Owner Simulator – recenzja gry. Sonisia Hotel, czyli jak zostałam królową worków na śmieci i terrorystką odcienia beżowego. 

Hotel Owner Simulator – recenzja gry. Sonisia Hotel, czyli jak zostałam królową worków na śmieci i terrorystką odcienia beżowego. 
HORROR W PĘTLI CZASU - RECENZJA FILMU UNTIL DAWN  

HORROR W PĘTLI CZASU – RECENZJA FILMU UNTIL DAWN  

HORROR W PĘTLI CZASU – RECENZJA FILMU UNTIL DAWN  

28 lat później – recenzja filmu – To nie jest kontynuacja, jakiej się spodziewacie

28 lat później – recenzja filmu – To nie jest kontynuacja, jakiej się spodziewacie

Będziesz smażyć się w piekle — recenzja komiksu — Aż do piekła, w pogoni za marzeniem

Będziesz smażyć się w piekle — recenzja komiksu — Aż do piekła, w pogoni za marzeniem