SIATKA. PUNKT! SET! MECZ! – recenzja gry planszowej. Ciężkie jest życie trenera!

Siatka

Na rynku planszówek pojawił się nowy tytuł od wydawnictwa Egmont, czyli SIATKA. PUNKT! SET! MECZ! Jest to luźna próba odwzorowania gry w siatkówkę na planszach i kartach. Czy ta sztuka udała się Stefanowi Kołeckiemu?

Zasady dla każdego

Autor przygotował dla graczy kilka wariantów rozgrywki. Ten podstawowy jest prosty do zrozumienia i szybko można przejść do zabawy. Siatka jest przeznaczona dla dwóch uczestników, ale myślę, że spokojnie da się na własną rękę wdrożyć „tryb współpracy”.

Grający wcielają się w rolę trenera drużyny siatkarskiej, poprzez rzuty kostką rozgrywają piłkę i starają się przenieść ją za siatkę. Wygrywa ten, kto pierwszy zdobędzie 9 punktów. Jak to wychodzi w „praniu”? Najpierw rozkładamy kafelki z zawodnikami na planszy boiska, następnie dobieramy 3 z 12 kart taktyki i możemy zaczynać. Kto dokładnie to robi? Zasady mówią, że osoba, która ostatnia oglądała mecz piłki siatkowej!

REKLAMA

Siatka

Kiedy jesteśmy już przygotowani, to piłka idzie w ruch! Serwujący rzuca zieloną kostką K6 i losuje, gdzie wyląduje serwis. Wtedy przeciwnik przechodzi do fazy rozegrania i przez trzy tury stara się przebić piłkę. Jak to robi? Przy pomocy kolejnej kostki, która ma na sobie 3 rodzaje strzałek. Odbicie następuje o 1 miejsce na bok w lewo/prawo, do przodu/tyłu albo na ukos do przodu w prawo/lewo. Jeżeli ta sztuka mu się nie uda, to traci punkt. Warto wspomnieć, że zawsze trzeba grać „na trzy”, bo inaczej nie możemy podjąć próby ataku.

Atak polega na rzucie K6 i zestawieniu wyniku z wartością obrony na karcie zawodnika, na którego leci piłka. Jeżeli wartość na kostce jest wyższa, to zdobywamy punkt, jeżeli nie to przeciwnik przyjął „ścinę” bez problemu! W grze występują też legalne ulepszacze, czyli wspomniane wyżej karty taktyki. Są 4 rodzaje: rozegranie (ponowny rzut kostką), mocne odbicie (odbicie piłki na odległość 2 pól), superatak (+1 do rzutu K6) oraz atak z zaskoczenia (atak po dwóch odbiciach). Gracz może użyć w trakcie tury maksymalnie 3 takie karty, a potem musi uzupełnić rękę, tak żeby mieć ich tyle samo.

Rozszerzony wariant dokłada indywidualne umiejętności zawodników z kafelków, element bloku oraz rotacje. Twórca zapewnia, że można dodawać te zasady stopniowo lub mieszać je ze sobą. Wszystko w imię dobrej zabawy! Więcej o tym możecie przeczytać w przejrzyście przygotowanej instrukcji.

Siatka

Ładne wydanie, ale nie do końca…

Kiedy zacząłem wyciągać poszczególne elementy z pudełka, byłem pełen podziwu, jak ładnie wydana jest to gra. Miałem wcześniej okazję recenzować planszówkę Terra od Egmontu, więc byłem przygotowany na staranne wykonanie. Niestety trafił się mały minus. Dotyczy on kostki z zagraniami oraz samej piłki.

Obydwie te rzeczy są drewniane, lecz… puste! Co mam na myśli? Otóż, żeby kostka miała na sobie strzałki z kierunkiem odbicia, a żeby piłka była… no piłką, to musimy na nie nakleić naklejki. Wielka szkoda, bo rysunki na pierwszej stronie instrukcji sugerowały, że są to nadruki na drewnie. Na szczęście wszystko inne jest dopięte na ostatni guzik. Warto wspomnieć, że kafelki, karty oraz pudełko przyozdobił rysunkami Marek Szyszko.

Siatka

Rozgrywka dla każdego

Muszę przyznać, że przed zagraniem byłem sceptyczny i myślałem, że będzie to nudna i w ogóle nieemocjonująca gra planszowa. Na szczęście myliłem się! Każdy kolejny rzut kostką powoduje przyśpieszenie pulsu, w końcu mamy tutaj dużą losowość.

Cieszę się, że Stefan Kołecki wprowadził taktyczny element w postaci kart, ponieważ nie lubię gier w pełni opierających się na szczęściu. Nad Siatką można spędzić trochę czasu, również przez kilka wariantów rozgrywki. Gdybym miał ten tytuł przyrównać do filmu, to nazwałbym go lekką komedią na wieczór. Rozumiecie, o co mi chodzi?  Nie jest to rewolucja w świecie planszówek i ten tytuł nie trafi na moją listę ulubionych, ale jeżeli potrzebowałbym luźnej rozrywki bez zobowiązań, to byłby to idealny wybór!

Polecam najnowszą pozycję od Egmontu fanom siatkówki, ale także rodzinom z dziećmi. Myślę, że to na tyle prosta gra, że można przy jej pomocy wprowadzić najmłodszych w świat sportu, a przy okazji zapewnić przyjemną zabawę. Nie musicie przejmować się napisem o 2 graczach na wierzchu opakowania. W końcu co to za problem rzucać kostkami na zmianę, czy wspólnie wybierać karty taktyki?

Dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza gry planszowej.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

Chcesz być na bieżąco, a nawet wiedzieć więcej o grach, komiksach, serialach lub filmach? GraPodPada.pl jest miejscem, gdzie znajdziesz informacje tworzone przez pasjonatów dla… graczy, czytaczy i oglądaczy ! Reprezentujemy różne opinie, patrząc na popkulturę z wielu perspektyw! Dlatego codziennie spodziewaj się treści wysokiej jakości i odnajduj interesujące Cię recenzje i informacje. Grasz w to? GraPodPada.pl to miejsce dla Ciebie… to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl