REKLAMA

Rewizja patentu może podważyć strategię Nintendo

Kamil Wandzel

Opublikowano: 5 listopada 2025

Spis treści

Amerykański urząd patentowy poinformował, że zarządca United States Patent and Trademark Office (USPTO) polecił ponowną analizę patentu przyznanego firmie Nintendo. Dotyczył on mechaniki polegającej na „przywoływaniu pod-posta­ci i pozwoleniu jej na walkę”. Odkryto bowiem, że w postępowaniu przyznania patentu nie uwzględniono istotnych wcześniejszych dokumentów (tzw. „prior art”). Wśród nich patenty Konami z 2002 roku oraz kilka wcześniejszych dokumentów samego Nintendo z 2019 roku. Co rodzi nowe poważne wątpliwości co do zasadności zgłoszenia.

To jeszcze nie koniec

Zdaniem ekspertów prawnych decyzja USPTO jest znaczącym ciosem dla firmy Nintendo, zwłaszcza w kontekście trwającej sporu przeciwko deweloperowi Palworld, Pocketpair, gdyże poddany rewizji patent stanowił fundament jej działań prawnych. Jak wskazuje jeden z fachowców: „Ten krok … jeszcze bardziej podważa wiarygodność ich sprawy przeciw Palworld”. Rewizja została uruchomiona 3 listopada i choć nie oznacza automatycznego unieważnienia patentu, to ustanawia formalny proces, który może zakończyć się odrzuceniem lub znacznym ograniczeniem zakresu roszczeń.

Kluczowe wątpliwości dotyczą zakresu samego patentu. Dokument obejmuje mechanikę, w której postać gracza przywołuje „pod-postać”. Przełączającą się między trybem manualnym i automatycznym, w celu walki z przeciwnikami. Krytycy argumentują, że tego typu mechaniki były obecne w grach znacznie wcześniej, co czyni pierwotne zgłoszenie nazwaniem powszechnego rozwiązania jako „innowacji”. W opinii jednej z osób: „Pozwolenie na ten patent było niewiarygodne. Nie mam pojęcia, jak egzaminator mógł to zatwierdzić w dobrej wierze”.

REKLAMA

Dla Nintendo konsekwencje mogą być poważne. Jeśli patent zostanie ograniczony lub unieważniony. Firma może stracić zarówno kluczowy argument w toczącej się sprawie, jak i zdolność do skutecznego nacisku na konkurencję. Z kolei dla sektora gier wideo decyzja USPTO może się okazać precedensem. Pokazującym, że nawet silni gracze muszą liczyć się z wyższą kontrolą przyznawania ochrony patentowej.

Źródło: Nintendo

Kamil Wandzel

Jako dziecko jadłem kamienie stąd moja miłość do krasnoludów, patrząc na żelazny tron, czekam na powrót króla, a wyglądając za okno, odruchowo rzucam na percepcję. To cały ja, lubię uciekać w światy pełne magii, czy to na kartach książek, czy za pomocą konsoli (mam zielone serce!) i robię to zawsze, kiedy mam wolną chwilę. A i pamiętajcie... KRASNOLUDEM SIĘ NIE RZUCA!

REKLAMA

Rekomendowane artykuły

Nowa aktualizacja systemowa dla Nintendo Switch

Nowa aktualizacja systemowa dla Nintendo Switch

„Ghost of Yōtei” sprzedaje się w imponującym tempie

„Ghost of Yōtei” sprzedaje się w imponującym tempie
PlayStation 5 Sony

PlayStation pracuje nad funkcją Cross-Buy

PlayStation pracuje nad funkcją Cross-Buy
v jak vendetta kay art

V jak Vendetta” wraca do kin z okazji 20-lecia

V jak Vendetta” wraca do kin z okazji 20-lecia

Steam Deck wreszcie otrzymuje długo oczekiwaną funkcję

Steam Deck wreszcie otrzymuje długo oczekiwaną funkcję

The Witcher zanotował dramatyczny spadek oglądalności

The Witcher zanotował dramatyczny spadek oglądalności