Previous slide
Next slide

Philips Momentum 32M1N5800 — recenzja monitora.

Widząc przez okno kuriera taszczącego kolejne wielkie pudło pod moje drzwi, czułem podświadomie, że to będzie bardzo ciekawy i intensywny okres. Po wymianie uprzejmości, spoglądając na pudełko, mówiłem do samego siebie w duchu, że czeka mnie kolejny wspaniały czas pełen testów, a sprzęt, na którym zaraz położę swoje ręce zapowiada się bardzo interesująco.

Philips Momentum 32M1N5800 — recenzja monitora.

Jego wysokość, Minimalizm.

Powoli dobierając się do jego zawartości, moim oczom ukazuje się Philips Momentum 32M1N5800. Ciężka, prosta, ale bardzo przyjemna dla oka stopka, na której umieścimy nasz sprzęt, prezentuje się bardzo zjawiskowo na biurku. Złożenie całości zajmuje nam naprawdę kilka sekund i nie wymaga żadnych śrubokrętów. Posiada on  minimalistyczne ramki, a ich dopełnieniem są delikatne napisy Philips, znajdujący się pośrodku oraz Momentum po lewej stronie. Z tyłu nie uświadczymy  podświetlenia, a po prawej stronie (spoglądając na niego od strony ekranu) znajduje się intuicyjny joystick do obsługiwania menu. Ten minimalizm jest przepięknym dopełnieniem mnogości funkcji i bardzo dobrej konfiguracji, jaką tutaj posiadamy.  W pudełku oprócz instrukcji znajdziemy również: Kabel zasilający, HDMI, Przewód USB – USB-c oraz Display Port.

Techniczna strona Mocy

Philips Momentum 32M1N5800 to sprzęt o mocnej specyfikacji. Monitor posiada matrycę IPS 144 Hz, o rozdzielczości 4K (3840 × 2160). Producent zarzeka się, że w pokrywa on niemal 88% palety Adobe RGB. Mamy tutaj również kontrast 1000: 1, jasność 500 cd/m2, a opóźnienie wyświetlacza wynosi 1ms. W sprzęcie znajdują się w głośniki o mocy 5W (które nie są jakimś słabym dodatkiem, ale naprawdę dają radę!) oraz złączą HDMI 2.1 (2 sztuki) i Display Port 1.4 (również 2 sztuki), mini-jack oraz USB z funkcją szybkiego ładowania.

Wspiera technologię AMD FreeSync oraz Nvidia G-Sync. Możemy obrócić monitor, o 90 stopni (wsparcie funkcji Pivot) co będzie szczególnie przydatne do redagowania dużej ilości tekstów, jak i programowania. Możemy również regulować jego ustawienie w modelu: od siebie / do siebie w zakresie ok. 20 stopni. Monitor wspiera standard Vesa 100 × 100, więc bez problemu możemy zawiesić go na ścianie, używając powszechnie dostępnych na rynku uchwytów. 

Po tym jakże krótkim wstępie, sprawdźmy nasz sprzęt w akcji.

Bojowe zadanie

Testy przeprowadzone zostały w dwóch konfiguracjach- Konsola PS5 oraz komputer stacjonarny.

Ogrywanie jakichkolwiek tytułów na tym monitorze to prawdziwa uczta dla oczu. Odwzorowanie kolorów, nasycenie i co najważniejsze, 144 Hz (120 w przypadku rozgrywki na konsoli) to prawdziwy game-changer, jeśli chodzi o doznania. Tutaj wspomnę o jeszcze jednej ważnej rzeczy, jeśli Twoim zdaniem pojawia się delikatny ghosting, wystarczy odpalić menu i zmienić funkcję overdrive (tzw. Przyspieszenie reakcji matrycy) na 1 z 5 różnych poziomów. Problem powinien momentalnie zniknąć. Podczas mojej rozgrywki w bardziej wymagające i dynamiczne tytuły obraz był cały czas ostry i dobrze nasycony. Ucztą dla oczu jest rozgrywka w takie tytuły jak No Man Sky , God Of War Ragnarok, czy Dying Light 2. Aby jednak osiągnąć 4K na tym monitorze w zadowalającym frameworkiem, należy posiadać mocną specyfikację (Karta z rodziny RTX3000/RTX4000 bądź podobnie wydajnościowa ze stajni AMD jest tutaj wskazana, nie mówiąc już o solidnym procesorze).

Jak wypada monitor w sprawach innych niż granie ? Czy jest o to również monitor dla ludzi chcących programować, uczyć się kodowania czy obróbki zdjęć w Photoshopie? Jak wspomniałem wyżej, monitor wyposażony został w funkcję Pivot, co pozwala nam obrócić monitor o 90 stopni.

Przy połączeniu monitora z laptopem, otrzymujemy bardzo przystępne do nauki stanowisko pracy, którego przestrzeń robocza jest ogromna! Odwzorowanie kolorów z Palety RGB w tak dużej wartości (88%) pozwala nam na bardzo dokładną obróbkę zdjęć i na nie przekłamywanie kolorów obrabianego materiału. Praca na nim to wyjątkowa przyjemność, oczy nie męczą się po odpowiednim ustawieniu wszystkich opcji według swoich preferencji. Pamiętajcie tylko o włączeniu 144Hz podczas pracy, aby wykorzystać pełny potencjał tego monitora.

Podsumowanie

Monitor Philips Momentum 32M1N5800 jest sprzętem pod wieloma względami bliski ideałowi. Jakość jego wykonania, jak i jego specyfikacja stoją na najwyższym możliwym poziomie, co dla wielu poszukujących sprzętu na lata będzie bardzo dobrym rozwiązaniem. Mankamentem, który może wpłynąć jednak na wybór, właśnie tego monitora jest jego cena (prawie 4000 zł), Sprzęt ten sprawdzi się idealnie na biurkach największych technologicznych geeków, którzy wycisną z niego ostatnie soki, jak i również będzie wspaniałym rozwiązaniem dla osób, które długie godziny spędzają na obróbce zdjęć.

 Wasze oczy wam podziękują za ten zakup!

Za przekazanie monitora do recenzji dziękujemy firmie Philips.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

NAJNOWSZE WPISY

O NAS:

Chcesz być na bieżąco, a nawet wiedzieć więcej o grach, komiksach, serialach lub filmach? GraPodPada.pl jest miejscem, gdzie znajdziesz informacje tworzone przez pasjonatów dla… graczy, czytaczy i oglądaczy ! Reprezentujemy różne opinie, patrząc na popkulturę z wielu perspektyw! Dlatego codziennie spodziewaj się treści wysokiej jakości i odnajduj interesujące Cię recenzje i informacje. Grasz w to? GraPodPada.pl to miejsce dla Ciebie… to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl