IO Interactive zaprezentowało pierwsze materiały ze swojej nadchodzącej gry o Jamesie Bondzie — 007: First Light. Produkcja ta opowiada o początkach słynnego agenta i ukazuje, jak zdobył tytuł 007.
Nowe oblicze Bonda
Na razie zaprezentowane materiały koncentrują się głównie na stronie fabularnej i filmowej oprawie gry. Nadal nie wiadomo zbyt wiele o samym gameplayu czy o tym, kim dokładnie jest nowy Bond. Podczas weekendowego wydarzenia IO Interactive, Hakan Abrak uchylił rąbka tajemnicy. Choć nie zdradził jeszcze, kto wcieli się w głównego bohatera (w sieci krążą spekulacje, że to Patrick Gibson, ale Abrak zaznaczył, że „na razie trzymają to w tajemnicy”), potwierdził, że 007: First Light nie jest częścią oficjalnego filmowego kanonu. To zupełnie niezależna interpretacja tej postaci.
„Dla nas to była ogromna szansa – praca nad tak kultową marką i możliwość wprowadzenia do niej naszej własnej wizji. Chcieliśmy odświeżyć historię narodzin Bonda — pokazać młodego człowieka z jego osobliwościami, humorem, idealizmem i silną osobowością. To opowieść o jego pierwszych krokach w brutalnym świecie intryg i szpiegostwa. Gdzie przetrwanie wymaga nie tylko sprytu, ale też silnych wartości.”
Mimo że gra stanowi odrębną historię i nie wpisuje się w filmowe uniwersum Bonda. Twórcy nie odcinają się całkowicie od kinowych inspiracji. Abrak przyznał, że IO Interactive miało wgląd w sposób, w jaki zwykle wybierani są aktorzy do roli Bonda i czego szukają reżyserzy filmowi. Jednak ostatecznie studio samo podejmowało decyzję dotyczącą nowego agenta i zdecydowało się na zatrudnienie prawdziwego aktora.
Źródło: IGN