Scooby-Doo powraca – tym razem w wersji aktorskiej i na Netflixie. Platforma oficjalnie zamówiła serial live-action, który ma być nowoczesnym spojrzeniem na początki kultowej ekipy Mystery Inc.
Produkcją zajmie się Warner Bros. TV, a nad projektem czuwają twórcy Josh Appelbaum i Scott Rosenberg (Citadel, From) oraz Greg Berlanti, znany z hitów takich jak Riverdale czy uniwersum DC.
Scooby-Doo jako dramat młodzieżowy z nutą grozy?
Netflix zapowiada „współczesną reinterpretację” znanej historii. Tym razem fabuła ma skupić się na wspólnym letnim obozie. Podczas którego Shaggy i Daphne wplątują się w sprawę tajemniczego morderstwa z udziałem samotnego szczeniaka.
W opisie czytamy:
„Wspólnie z pragmatyczną i naukowo nastawioną Velmą oraz dziwnym, lecz przystojnym Freddym, bohaterowie rozpoczynają śledztwo, które prowadzi ich w stronę koszmaru pełnego sekretów i nadprzyrodzonych tropów.”
Kultowa marka w nowych rękach
Scooby-Doo istnieje od 1969 roku, kiedy to zadebiutował w sobotnim bloku kreskówek CBS. Od tego czasu powstało ponad tuzin seriali animowanych, filmy pełnometrażowe i dwie wersje kinowe live-action z początku lat 2000., gdzie w rolach głównych wystąpili m.in. Freddie Prinze Jr. i Sarah Michelle Gellar.
Wersja Netflixa to pierwszy raz, gdy Scooby i spółka trafią na ekrany w formie pełnoprawnego aktorskiego serialu telewizyjnego.
Greg Berlanti, producent wykonawczy, mówi o projekcie z sentymentem:
„Jedna z moich pierwszych prac w Hollywood polegała na podpisywaniu cel animacyjnych z Billem Hanną i Joem Barberą. To ogromna radość, że mogę teraz współtworzyć nowe życie tej franczyzy.”
Kiedy premiera Scooby-Doo na Netflixie?
Na razie Netflix nie podał daty premiery, ale projekt znajduje się już na etapie produkcji.
Źródło: hollywoodreporter