Netflix potwierdził, że czwarty sezon „Wiedźmina” zadebiutuje na platformie 30 października. Informacja pojawiła się w sobotę podczas transmisji walki Canelo z Crawfordem. Wraz z ogłoszeniem opublikowano nowe grafiki promocyjne, zdjęcia z planu oraz pierwszy klip, w którym Liam Hemsworth wciela się w postać Geralta z Rivii. To pierwsze oficjalne materiały z aktorem, który zastąpił Henry’ego Cavilla po trzech sezonach serialu.
Co to będzie?
Klip pokazuje Geralta w dynamicznej walce z nocnym upiorem. Nowe fotografie prezentują też Laurence’a Fishburne’a w roli Regisa. To właśnie Hemsworth przejmuje teraz główną rolę po Cavillu, którego Geralt w finale trzeciego sezonu odchodził do lasu wraz z Jaskrem (Joey Batey) i Milvą (Meng’er Zhang).
„To początek dwusezonowej podróży naszej rodziny. Podczas której w końcu będziemy razem i miejmy nadzieję, że na zawsze” – powiedziała showrunnerka Lauren Schmidt. Podkreślając kierunek fabuły czwartego sezonu. Zgodnie z oficjalnym opisem, po wydarzeniach trzeciej serii Kontynent pogrąża się w wojnie, a Geralt, Yennefer i Ciri zostają rozdzieleni przez chaos i wrogów. Ich ścieżki rozchodzą się, cele stają się coraz wyraźniejsze, a po drodze spotykają niespodziewanych sojuszników.
Czwarty sezon będzie przedostatnim rozdziałem historii i złoży się z ośmiu odcinków trwających po około 50 minut każdy. Serial zakończy się piątym sezonem. W obsadzie, oprócz Hemswortha i Fishburne’a, powrócą Anya Chalotra (Yennefer), Freya Allan (Ciri), Joey Batey (Jaskier). Do tego liczna galeria bohaterów drugoplanowych, w tym Mimî M. Khayisa, Cassie Clare, Mahesh Jadu, Graham McTavish, Royce Pierreson, Sharlto Copley i wielu innych.
„Wiedźmin” w nowej odsłonie ma pokazać bardziej rozdzielone wątki i większy rozmach. Netflix liczy, że zmiana odtwórcy głównej roli nie zniechęci fanów sagi. Premiera czwartego sezonu już 30 października.
Źródło: IGN
