Niezależny artysta znany jako N2 oskarżył studio Bungie o kradzież jego projektów graficznych, które miały rzekomo trafić do środowisk zamkniętej alfy gry Marathon. Sprawa zyskała rozgłos w mediach społecznościowych i stawia grę w jeszcze gorszym świetle po niedawnych kontrowersjach związanych z systemem celowania.
„To nie pierwszy raz, gdy duża firma uznaje, że łatwiej jest kraść”
W kwietniu Bungie przeprowadziło testy zamkniętej wersji alfa gry Marathon. Choć niektóre reakcje graczy były pozytywne, wielu krytykowało zbyt silne wspomaganie celowania dla użytkowników myszy, co miało znacząco ułatwiać rozgrywkę. Studio obiecało zmiany w kolejnej wersji testowej, ale teraz gra mierzy się z nowym kryzysem wizerunkowym.
W serii wpisów na platformie X artysta N2 napisał:
„Zamknięta alfa Marathon została właśnie udostępniona, a środowiska gry pokryte są elementami zaczerpniętymi z moich projektów plakatów z 2017 roku.”
Artysta opublikował również porównania wizualne, które mają potwierdzać podobieństwa między jego pracami a tym, co znalazło się w grze Bungie.
the Marathon alpha released recently and its environments are covered with assets lifted from poster designs i made in 2017.@Bungie @josephacross pic.twitter.com/0Csbo48Jgb
— N² (@4nt1r34l) May 15, 2025
„Nie mam środków ani siły, żeby dochodzić tego na drodze prawnej. Straciłem już rachubę, ile razy duża firma uznała, że łatwiej zapłacić komuś za imitację mojego stylu lub po prostu go ukraść, zamiast napisać do mnie e-maila” – dodał N2.
„Od dekady nie zarabiam regularnie na tych projektach, a mimo to wielkie firmy wciąż wykorzystują moje prace jako inspirację do swoich moodboardów, podczas gdy ja walczę o przetrwanie.”
Bungie milczy, a sprawa nabiera rozgłosu
N2 oznaczył w swoim poście zarówno Bungie, jak i dyrektora artystycznego Marathon, Josepha Crossa, ale do tej pory firma nie wydała żadnego oficjalnego oświadczenia.
Oskarżenia o plagiat pojawiają się w wyjątkowo trudnym okresie dla Bungie – po zwolnieniach, kryzysie wokół Destiny 2 i mieszanym odbiorze Marathon. Jeśli studio nie zareaguje szybko i stanowczo, może to pogłębić problem braku zaufania wśród graczy i społeczności twórców.
To rozwijająca się historia – będziemy aktualizować materiał, gdy pojawią się nowe informacje.
Źródło : N2 / X.com, Insider-gaming
Źródło zdjęcia: Bungie