Podczas corocznej imprezy Fallout Day 2025 producent Bethesda Game Studios po raz kolejny nie zaprezentował kolejnej odsłony serii Fallout. Zamiast tego firma ogłosiła m.in. edycję „Anniversary” dla Fallout 4 oraz aktualizacje dla Fallout 76. Wraz z nową zawartością i poprawkami technicznymi. Mimo to część fanów wyrażała rozczarowanie, oczekując pełnoprawnej premiery nowej gry w flagowym cyklu.
Nie nowa gra, a zapowiedź
W odpowiedzi na te oczekiwania Todd Howard w krótkim wideo-nagraniu skierowanym do społeczności przyznał, że studio obserwuje reakcje i jest świadome oczekiwań fanów. „Choć nagrywam to — nie na żywo — i prawdopodobnie właśnie sam siebie oglądam z mojego biurka, i czytam wasz czat oraz to… tamto, czego chcecie i to inne, czego chcecie… Hej, czytamy to wszystko. Po prostu wiedzcie, że pracujemy nad jeszcze większą ilością rzeczy. Czekamy na dzień, gdy będziemy mogli się tym z wami podzielić.”
Howard jednak nie podał szczegółów na temat przyszłych projektów – nie wskazał tytułów, terminarzy ani studiów pracujących nad nimi. W praktyce oznacza to, że choć zapowiedź jest jasna, to konkretne oczekiwania pozostają jedynie w sferze spekulacji. Wśród nich pojawiają się m.in. doniesienia o remasterze Fallout 3 oraz o nadchodzącym Fallout 5 – aczkolwiek żadna z tych gier nie została oficjalnie potwierdzona.
Podsumowując: Fallout Day 2025 dostarczył nowych wersji i aktualizacji, ale nie zaprezentował długo wyczekiwanej nowej odsłony serii. Bethesda skupiła się więc na konsolidacji dotychczasowego dorobku, a twórcy — poprzez Todda Howarda. Zwrócili się do fanów z obietnicą, że „pracują nad czymś więcej”. Na konkretne informacje będzie trzeba jednak jeszcze poczekać.
Źródło: PSU
