Już w przyszłym tygodniu z katalogu gier mobilnych Netflixa zniknie ponad 20 tytułów, w tym popularne produkcje, takie jak Hades, Monument Valley czy Carmen Sandiego, która pojawiła się w usłudze dopiero w styczniu.
Czy dział gier Netflixa ma kłopoty?
Według serwisu Engadget, z platformy zostanie usuniętych 22 gry, co może być kolejnym sygnałem, że segment gamingowy Netflixa przeżywa trudności. Skasowane tytuły to blisko 20% cełej biblioteki. Nie wiadomo, jakie są przyczyny tej decyzji ani czy miejsce usuniętych tytułów zajmą nowe gry.
Większość produkcji zostanie wycofana około 15 lipca, choć daty mogą się nieco różnić. Obecnie nie ma pewności, czy gry te będą nadal dostępne w innych sklepach lub usługach mobilnych.
Decyzja o usunięciu gier pojawia się po październikowym zamknięciu przez Netflixa studia gier AAA w Kalifornii. Z firmą pożegnali się wówczas znani twórcy, m.in. były producent Overwatch – Chacko Sonny, dyrektor kreatywny Halo – Joseph Staten oraz dyrektor artystyczny Rafael Grassetti. Zrodziło to pytania o dalsze plany Netflixa związane z rynkiem gier.
W jednym z ostatnich wywiadów szef działu gier Netflixa, Alain Tascan, wyraził przekonanie, że kolejne pokolenia graczy będą coraz mniej zależne od konsol, mimo że giganci branży – tacy jak Microsoft, Sony i Nintendo – nadal inwestują w nowy sprzęt.
Tytuły, które znikną z Netflix Games w lipcu:
-
Battleship
-
Braid: Anniversary Edition
-
Carmen Sandiego
-
CoComelon: Play with JJ
-
Death’s Door
-
Diner Out: Merge Cafe
-
Dumb Ways to Die
-
Ghost Detective
-
Hades
-
Katana Zero
-
Lego Legacy: Heroes Unboxed
-
Ludo King
-
Monument Valley
-
Monument Valley 2
-
Monument Valley 3
-
Rainbow Six: SMOL
-
Raji: An Ancient Epic
-
SpongeBob: Bubble Pop F.U.N.
-
TED Tumblewords
-
The Case of the Golden Idol
-
The Rise of the Golden Idol
-
Vineyard Valley
Źródło: Engadget