Z okazji dziesięciolecia od premiery, Techland ponownie zaprasza graczy do Harran, niespodziewanie udostępniając darmową aktualizację do klasycznego Dying Light. Nowa wersja, nazwana Retouched, wnosi szereg usprawnień do oryginalnej gry.
Co nowego?
Już 26 czerwca 2025 roku fani kultowego tytułu z zombie i parkourem z 2015 roku otrzymają darmowe ulepszenia, które mają poprawić ogólne wrażenia z rozgrywki. Dying Light: Retouched oferuje m.in. poprawioną grafikę, odświeżoną ścieżkę dźwiękową i szereg innych usprawnień dla graczy na PC, PS4, PS5, Xbox One oraz Xbox Series X|S. IGN zapytało też Techland o możliwość wydania aktualizacji na Nintendo Switch.
Choć to świetna wiadomość dla miłośników oryginału, studio podkreśla, że Retouched nie jest remasterem. Jak zaznaczył Tymon Smektała, dyrektor franczyzy, celem aktualizacji było dopracowanie istniejącej wersji gry bez zwiększania wymagań sprzętowych.
„Po ogłoszeniu aktualizacji przeglądałem internet i serce mi mocniej zabiło — wielu graczy liczyło na pełnoprawny remaster,” napisał Smektała na blogu. „Dlatego chcę to jasno powiedzieć: Retouched to nie nowa wersja ani remaster, tylko dopracowanie gry, którą już znacie i kochacie.”
Wśród zmian wizualnych znajdziemy lepsze tekstury, bardziej realistyczne oświetlenie i cienie. Przykładowo: drewniane ogrodzenia zyskały więcej detali, a metalowe powierzchnie lepiej odbijają światło. Techland szczególnie chwali się wyglądem cementowych ścian i kamiennych ścieżek, które teraz mają większą głębię.
W warstwie dźwiękowej powrócił oryginalny kompozytor gry, Paweł Błaszczak, który ponownie nagrał całą ścieżkę dźwiękową — tym razem na taśmę. Oprócz zremasterowanych utworów dodano też nowe dźwięki otoczenia i zaktualizowano efekty dźwiękowe związane z reakcjami na ciosy.
Źródło: IGN