Spór między Epic Games a Apple znów trafia na pierwsze strony — tym razem z powodu sądowego nakazu wyjaśnienia, dlaczego Fortnite wciąż nie wróciło do App Store na urządzeniach iOS, mimo wcześniejszych orzeczeń umożliwiających jego powrót.
Apple ma czas do 21 maja
Sędzia Yvonne Gonzalez Rogers z amerykańskiego sądu okręgowego nakazała Apple przedstawić formalne uzasadnienie, dlaczego firma wciąż nie zastosowała się do wydanego nakazu sądowego. Apple ma czas do 21 maja do godziny 17:00 czasu PT, by odpowiedzieć, dlaczego „uznaje, że może zignorować nakaz sądu, nie uzyskując jednocześnie wstrzymania jego wykonania od Sądu Apelacyjnego Dziewiątego Okręgu”. Jeśli firma nie odpowie w terminie, 27 maja o godzinie 9:00 PT odbędzie się przesłuchanie, na którym osoba bezpośrednio odpowiedzialna za przestrzeganie decyzji sądu będzie musiała stawić się osobiście.
Fortnite wciąż zablokowane na iOS
16 maja oficjalne konto Fortnite poinformowało, że Apple zablokowało najnowszą aktualizację aplikacji, uniemożliwiając tym samym jej publikację w amerykańskim App Store oraz w Epic Games Store dla systemu iOS w Unii Europejskiej. Efekt? Fortnite pozostaje niedostępne na całym świecie dla użytkowników iOS.
Epic: Apple po prostu „zignorowało” zgłoszenie
W odpowiedzi na pytanie o odrzucenie zgłoszenia aplikacji, CEO Epic Games Tim Sweeney wyjaśnił, że Apple nie odrzuciło go formalnie. Firma miała po prostu stwierdzić, że poczeka z jakąkolwiek decyzją do czasu orzeczenia sądu apelacyjnego, co może nastąpić dopiero pod koniec maja lub w czerwcu.
— Tim Sweeney (@TimSweeneyEpic) May 19, 2025
Co dalej z Fortnite na iOS?
Spór między Epic a Apple trwa od lat, a jego osią jest kwestia zakupów wewnątrz aplikacji i dominującej pozycji Apple na rynku systemu iOS. Sądowy nakaz może być punktem zwrotnym, ale wiele zależy od dalszego orzeczenia sądu apelacyjnego. Na razie użytkownicy iPhone’ów i iPadów muszą uzbroić się w cierpliwość.
Źródło: Insider-gaming
Źródło zdjęcia: Epic Games