MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA

Previous slide
Next slide

Paratopic – recenzja gry. Eksperymentalne doświadczenie.

Dorobiłem się Nintendo Switch – tak, po kilku ładnych latach od premiery. Nie powiem, początkowo ciężko było odnaleźć się w eShopie przy tym zalewie tysięcy gier w promocji. Ba, pokusiłbym się o stwierdzenie, że łowienie z niego co ciekawszych perełek byłoby dobrym materiałem na parodystyczną gierkę. Duża część z nich to niestety crapy lub konwersje badziewiastych mobilek. Na szczęście mój szósty zmysł mnie nie zawiódł i trafiłem na Paratopic, które zgotowało mi ciekawą podróż.

Paratopic – recenzja gry. Eksperymentalne doświadczenie.

Skromne początki

Za Paratopic odpowiedzialne jest niezależne, małe (kilku osobowe) studio Arbitrary Metric, i o ile się nie mylę, jest to ich pierwsza gra. Jak wielu innych niezależnych deweloperów, zaczynali oni na platformie itch.io. Swoją drogą, jeśli nie znacie tej strony, to gorąco polecam – można znaleźć tam wiele interesujących niezależnych produkcji, często za darmo lub jakieś niewielkie pieniądze.

REKLAMA

Było ich trzech

Historię poznajemy z perspektywy trzech osób – handlarza sprzedającego nielegalne taśmy VHS, ornitologa poszukującego pewnego rzadkiego ptaka oraz płatnego zabójcy wykonującego kolejne zlecenie. Teoretycznie nic ich nie łączy – praktycznie, wspólny mianownik odkryjemy z biegiem czasu. To właściwie tyle ile mogę zdradzić Wam na temat historii – każda dodatkowa informacja byłaby mniejszym czy większym spoilerem. Tych zdecydowanie wolałbym uniknąć, aby nie popsuć Wam zabawy – tym bardziej że całość da się przejść mniej-więcej w godzinę, no, góra dwie.

Miks wszystkiego

Największym plusem, a zarazem i minusem omawianego tytułu jest sposób przedstawienia fabuły. Postaci, jak i wydarzenia przeplatają się ze sobą, wprowadzając przy tym nieznaczny chaos. Wszystko jest tutaj podane dość enigmatycznie i wyrywkowo, przez co pozostajemy ze sporą ilością niedopowiedzeń i sporym polem na własną interpretację – a to nie wszystkim musi przypaść do gustu. Przypomina to trochę psychodeliczny sen na jawie – i od razu skojarzyło mi się z grą LSD na PS1. Nie bez powodu, ponieważ oprawa graficzna wygląda ja żywcem wyciągnięta z produkcji low-poly na poczciwego Szaraka, co tylko dodaje jej dodatkowego, dziwnego, „kwaśnego” klimatu. Również dźwięk dodaje tutaj swoje trzy grosze. Kwestie dialogowe czy audycje radiowe, których przyjdzie nam posłuchać w trakcie nocnej przejażdżki autem, brzmią momentami jak zgliczowane, niewyraźne słowa, które co prawda brzmią znajomo, aczkolwiek na próżno w nich szukać realnych słów. Względem mechanik, nie ma tu niczego odkrywczego – eksplorujemy, prowadzimy samochód, wchodzimy w proste interakcje z otoczeniem, rozmawiamy z napotkanymi postaciami, czy jako ornitolog – robimy zdjęcia. Przyjdzie nam nawet raz skorzystać z rewolweru, ale okoliczności tego zajścia musicie już odkryć sami.

To bardziej interaktywne doświadczenie niż gra

Recenzja tym razem krótka, bo i sama produkcja nie jest długa – jak mówiłem, godzinka z hakiem powinna wystarczyć na jednorazowe przejście. Warto jednak zrobić sobie powtórkę (do czego zachęcają też achievementy w menu), żeby odkryć wszystkie smaczki czy ciekawostki ukryte przez twórców.

Jeśli lubicie horrory czy thrillery, macie chwilę czasu i nie wiecie co ze sobą zrobić, to naprawdę polecam zaznajomić się z Paratopic. Produkcja ta często ląduje na eShopie Nintendo w promocji za 8zł, co nie jest jakoś strasznie wygórowaną ceną. Gwarantuję Wam, że przeżyjecie niezwykle ciekawą historię w dziwnym, psychodelicznym świecie. Ja tymczasem trzymam kciuki za  Arbitrary Metric i liczę na to, że zaskoczą nas w przyszłości większym tytułem, utrzymanym w podobnym klimacie.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl 

OBSERWUJ NAS

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ