MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA

Previous slide
Next slide

Star Wars. Doktor Aphra: Niezwykła maszyna – recenzja komiksu. Lara Croft w kosmosie.

Star Wars. Doktor Aphra: Niezwykła maszyna to pierwszy komiks z odległej galaktyki, który nie jest w żaden sposób powiązany z sagą Skywalkerów. A do tego główna bohaterka to Lara Croft! Znaczy, no prawie…

Star Wars. Doktor Aphra: Niezwykła maszyna – recenzja komiksu. Lara Croft w kosmosie.

Poznajcie Doktor Aphrę

To, co od razu spodobało mi się w tym albumie, to fakt, że mimo iż ukazuje on kolejne losy wcześniej już wprowadzonej postaci, to czytelnik nie ma prawa czuć się zagubiony, gdyż szybko załapie kim jest Doktor Aphra. Nawet mimo braku znajomości poprzednich serii, czy nawet ostatniego tomu, tak było w moim przypadku. Przygody awanturniczej archeolożki to autonomiczna historia, która nie jest połączona z wielkimi wydarzeniami znanymi choćby z filmów czy seriali. Na próżno szukać tutaj Jedi, Sithów, walk na miecze świetlne, rebeliantów czy imperium. Choć ten ostatni pojawi się w kilku kadrach. Przygodom Doktor Aphry zdecydowanie bliżej do poszukiwania skarbów niczym Lara Croft czy Indiana Jones, niż tradycyjne Gwiezdne Wojny.

REKLAMA

Kosmiczna przygoda

Niezwykła maszyna to już drugi tom opowiadający o perypetiach awanturniczej archeolożki Doktor Aphry. Zatem co się działo wcześniej? Krótko mówiąc, Aphra wysadziła w powietrze niejakiego Ronana Tagge’a w jego apartamencie. Cała ta sytuacja nie spodobała się jego ciotce Dominie Tagge, która wyznaczyła cenę za głowę naszej tytułowej bohaterki.

Najnowszy tom rozpoczyna się od pojmania Aphry przez łowców nagród, a następnie dostarczeniu jej do Dominy. Ta jednak nie ma zamiaru karać Pani Doktor, tylko chce, aby awanturniczka wykradła dla niej bardzo specyficzny silnik będący w posiadaniu konkurencyjnej firmy, który może zagrozić korporacji Tagge. Ów napęd to konstrukcja Nihiów, co jest bezpośrednim nawiązaniem do komiksów i książek z okresu Wielkiej Republiki.

Aphra jednak nie będzie poszukiwać cennego urządzenia samotnie. Z pomocą rusza jej stara znajoma Sana Starros. Choć nie od razu, albowiem początkowo Sana wyrzuca byłą partnerkę za drzwi, jednak przekonują ją jej ulubione pączki i nagły atak łowców nagród. Czy bohaterkom udaje się odnaleźć tajemnicze urządzenie? Tego już nie zdradzę, ale od razu zaznaczę, że nie będzie to droga usłana różami. W ciągu całej lektury najbardziej wyróżnia się protagonistka, która co rusz rzuca jakimiś żartami czy uszczypliwymi uwagami wobec innych postaci. Nadaje to całości dużo lżejszego, komediowego klimatu. 

Najmniej jednak jestem zadowolony z drugiego wątku fabularnego, w którym śledzimy losy niejakiego Just Lucky’ego, którego mogliśmy poznać już w poprzednim tomie. Prezentowana opowieść nie wnosi niczego do głównej historii tego albumu. Dopiero ostatnie strony wyjaśniają, o co w tym wszystkim chodzi — okazuje się że, jest to płynne przejście do wielkiego komiksowego eventu Wojna łowców nagród.

Moc w tym komiksie jest silna

Całość narysowana jest w sposób przejrzysty i schludny jednak bez większego sznytu rysownika. Oko natomiast na pewno ucieszą okładki, które są prezentowane przed każdym zeszytem i te alternatywne, których galeria znajduje się na końcu tomu. Naprawdę wiele czasu poświęciłem na ich podziwianiu.

Nie ma wątpliwości, że Doctor Aphra, to opowieść pozbawiona większych ambicji do stworzenia czegoś więcej, niż jednorazowego „czytadła” na nudne popołudnie. Nie stanowi to jednak zarzutu, ale wręcz przeciwnie, jest siłą tego komiksu. To lekka, pełna komedii przygoda w ukochanym przez fanów uniwersum. Zdecydowanie chętnie sięgnę po kolejny tom, co również Wam polecam. Szczególnie jeśli chcecie już odpocząć od niekończących się perypetii Sagi Skywalkerów.

Dziękujemy wydawnictwu Egmont Polska za udostępnienie egzemplarza komiksu.

Podziel się ze znajomymi:

Udostępniam
Udostępniam
Udostępniam

O NAS:

GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl 

OBSERWUJ NAS

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ