MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA
Jak Disney Plus pojawi się w Polsce to na pewno obejrzę…
Kojarzycie ten mem z Pablo Escobarem, który siedzi na huśtawce, stoi przy basenie oraz wpatruje się w stół – nie mogąc odnaleźć się w życiu? Tak prawdopodobnie czują się wygłodniali fani w Polsce m.in. produkcji Marvela, którzy w dalszym ciągu nie posiadają dostępu, aby oglądać superbohaterów na platformie streamingowej. Co jeszcze jest tam warte uwagi oprócz filmów wyprodukowanych ze stajni Marvela?
Przygotowałam dla Was zestawienie sześciu produkcji, które na pewno obejrzę po tym, jak do Polski zawita Disney Plus. Dlaczego taka cyfra? Mam nadzieję, że ta liczba przyniesie szczęście i w końcu dostaniemy dostęp do platformy w naszym rodzimym kraju.
WandaVision
Zacznę od tytułu, który absolutnie zmienił dotychczasowy styl kręconych produkcji przez Marvela. Serial posiada dziewięć odcinków. Pod względem antenowym jest dobrze wyważony, ponieważ poszczególne części nie przekraczają 40 minut. Gatunkiem zahacza o sitcom, po dramat, a kończąc na akcji z domieszką sci-fi.
Historie serialowej Wandy Maximoff poznajmy już po wydarzeniach ukazanych w Avengers: Endgame. Jest to też wprowadzenie do czwartej fazy uniwersum. Producenci umiejscowili głównych bohaterów w idealizowanym świecie z dala od wojen, kłótni czy przestępstw. Z czasem jednak Vision zdaje sobie sprawę z tego, że coś tu nie gra. Dosłownie, jak efekt z domina – zaczyna się prawdziwa jazda bez trzymanki. Dla marvelowych geeków pozycja obowiązkowa.
The Mandalorian
Po fenomenalnych recenzjach, które uzyskał samotny łowca głów przemierzając galaktykę, Disney zapowiedział trzeci sezon. Po tym, jak pojawi się Disney Plus w Polsce, mam zamiar obejrzeć dwie poprzednie odsłony z niemałym zainteresowaniem. Tym samym zagospodarowując czas przed kolejnym sezonem.
Ten serial dla fanów Star Wars to wisienka na torcie, po niezbyt pochlebnie ocenianej nowej kinowej trylogii. W końcu kto jest w stanie przejść obojętnie obok Baby Yody? Niech pierwszy rzuci kamień! Ta drobna postać definitywnie skradła show. Wciąż robione są z nim memy, które podbijają Internet.
What If…?
Zdaje sobie sprawę z tego, że w tym zastawieniu króluje, jak na razie, Marvel oraz Star Wars. Niemniej te produkcje, naprawdę zasługują na uznanie i miejsce w tym artykule.
11 lipca odbyła się premiera animowanego serialu z superbohaterami w tle. Tytuł stanowi zupełnie inne spojrzenie oraz pokazuje alternatywne losy postaci z MCU. Osobiście nie mogę doczekać się aż dostaniemy dostęp do platformy streamingowej, ponieważ twórcy niesamowicie budują napięcie dziesięciu odcinków. Zżera mnie niebywała ciekawość np. co by było, gdyby T’Challa został porwany przez kosmitów zamiast Petera Quilla i stał się Star-Lordem. Co ciekawe, zapowiedziany jest już drugi sezon.
Loki
Tworząc to zestawienie obiecałam sobie, że przedstawię Wam nie tylko propozycje od Marvela czy Star Wars, ale także inne ciekawe produkcje. Niemniej, Disney Plus jest dosłownie przesiąknięty Marvelem. To fenomenalna wiadomość dla takiego geeka, jakim jestem ja.
Nordycka postać, bóg psot w końcu dostał swój własny serial. I to nie byle jaki! Akcja dzieje się zaraz po tym, jak Loki kradnie Tesserakt (Avengers). Natychmiast zostaje złapany przez organizację, która monitoruje linie czasu. To, co dzieje się w siedzibie TVA przekracza ludzkie rozumowanie. Produkcja kładzie duży nacisk na dialogi oraz na widowiskowość, która wręcza wylewa się z ekranu.
Warto zaznaczyć, że historia Lokiego będzie mieć kontynuację w 2022 roku
Short Circuit
Na karku mam już blisko dwadzieścia cztery lata, ale wewnętrzny dzieciak, gdzieś tam się tli. Oprócz seriali na Disney Plus można zobaczyć filmy oraz bajki. Te ostatnie są szczególnie pielęgnowane w moim sercu, ponieważ od czasu do czasu lubię obejrzeć animacje.
Short Circuit to seria niezależnych od siebie odcinków, w których poznajemy historie oraz losy różnych bohaterów. Można to porównać do Black Mirror lub do Love Death + Robots. Tylko, że w łagodniejszej i dziecięcej formie. To, co niewątpliwie wyróżnia ten tytuł to fakt, że animacje nie są robione na jedno kopyto. Kreski są różnorodne, kolory idealnie stonowane a dialogi posiadają drugie dno. Warto zaznaczyć, że kolejny sezon również jest zapowiedziany. Nic tylko pozostaje mi czekać, a gdy już będzie dostępny w Polsce – z radością siedmioletniej Agusi, obejrzeć.
The Simpson
Z bólem serca muszę przyznać, że faza na Simpsonów emitowanych na FOX TV mnie ominęła. Dlatego tak bardzo chciałabym obejrzeć ten kultowy serial na Disney Plus w Polsce. To idealna rozrywka nie tylko po pracy, ale także na zabicie czasu w weekend, gdy człowiek nie wie, co ze sobą zrobić.
To, co wyróżnia tę produkcję spośród innych z tego gatunku to fakt, że jest humorystyczna. Niejednokrotnie nawiązuje do sytuacji w kraju czy przeróżnych kwestii światopoglądowych. Wesoła rodzinka Homera Simpsona doczekała się aż 32 sezonów i grzechem byłoby nie zapoznać się z ich historią.
Dostępność Disney Plus w Polsce jest potrzebna dla geeków. Zestawione produkcje utwierdzają mnie tylko w przekonaniu, że będzie co nadrabiać, gdy w końcu uzyskamy dostęp do platformy streamingowej. Obejrzę nie tylko kultowe produkcje Marvela czy Star Wars, ale także ikoniczne serie takie jak The Simpson czy też nowy powiew świeżości w animacjach – Short Circuit.
Agnieszka Barwicka
O NAS:
GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.
Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl