Wszyscy Święci z New Jersey – recenzja filmu. Początek mafijnej legendy
Od momentu obejrzenia pierwszej części Ojca Chrzestnego minęło już sporo lat. Brakowało mi we współczesnej kinematografii nawiązania do przestępczego półświatka.
Od momentu obejrzenia pierwszej części Ojca Chrzestnego minęło już sporo lat. Brakowało mi we współczesnej kinematografii nawiązania do przestępczego półświatka.