GRAPODPADA

Antologia nie obyła się bez polskiego akcentu w postaci historii zaprezentowanej przez Piotra Kowalskiego, Tomasza Kołodziejczaka oraz Brada Simpsona ukazujących miasto Warszawa. Stolica Naszego kraju została przedstawiona jako spokojna, poukładana metropolia, która mimo braku wielkich organizacji przestępczych potrzebowała pomocy Człowieka Nietoperza.

Biorąc pod uwagę pozostałe opowiadania to moim skromnym zdaniem najlepiej prezentuje się historia pt: ,,Mój Bat-Man’’, której akcja toczy się w Rosji.Wykroczenie poza przyjętą konwencję oraz kompletny i przemyślany scenariusz opowiadający m.in kim dla odbiorców jest Batman stanowi pewnego rodzaju symbolikę tej postaci. Jedyną słabością dzieła Kutuzowa jest natomiast jego krótka forma.

Warto również zwrócić uwagę na ,,Batman Wyzwolony’’, który za sprawą swojego japońskiego pochodzenia urozmaicony jest mangową oprawą idealnie komponującą się z elementami kultury samurajskiej. Twórcy wykazali się unikatową realizacją odwołującą się do korzeni i dziedzictwa swojego państwa, jednocześnie przywiązując sporo uwagi symbolom wywodzącym się z państw azjatyckich.
Pozostałe opowiadania mimo swojej różnorodności i przemyślanych koncepcji, nie są w stanie zbliżyć się do poziomu zauważalnego w wymienionych powyżej przykładach. Przykładowo, historia ulokowana w Paryżu charakteryzuje się miłosnymi uniesieniami, Hiszpańska rajskimi wakacjami, natomiast Meksykańska współczesnym niepokojem społecznym występującym na terenie tego kraju.