GRAPODPADA

MIEJSCE DLA KAŻDEGO GRACZA

ALEŻ TY OGROMNY MÓJ TYTANIE. „Attack on Titan” Sezon 1 – recenzja.

Attack on Titan to wielki fenomen. Mimo że jest przeznaczony dla dorosłego odbiorcy, to jest jednym z największych telewizyjnych hitów w obecnych czasach. Aktualnie czekamy na zakończenie serii, więc to dobry okres, aby nadrobić poprzednie sezony. Dlatego do zachęcenia, abyście sięgnęli po to anime, będę recenzował Wam poszczególne sezony. Tym razem zaprezentuje wam początek tej epickiej historii.  

Natłok ekspozycji w produkcjach telewizyjnych może przytłoczyć, zanim serial wskoczy na właściwe „tory”. Jednak nie dotyczy to Attack on Titan. Już w pilotowym odcinku otrzymujemy garść niezbędnych informacji o świecie przedstawionym, a także źródło motywacji głównego bohatera. Całość zasysa naszą uwagę w mgnieniu oka — zanim się obejrzymy, będziemy już oglądać drugi odcinek.

Kadr z serialu anime Attack on Titan

TYTANI KONTRA LUDZKOŚĆ

Historia koncentruje się na konflikcie pomiędzy ludźmi a tytułowymi tytanami — są to człekokształtne istoty, których wysokość sięga od kilku do nawet kilkudziesięciu metrów. Motorem napędowym tych stworów jest zjadanie ludzi. Ludzkość w celu ochrony swego istnienia schroniła się za trzema murami. Na zewnątrz wysyłane są jedynie specjalne oddziały zwiadowcze w celu pozyskania niezbędnych informacji na temat tych potworów.

REKLAMA

Kadr z serialu anime Attack on Titan

DRAMATYCZNY POCZĄTEK

Początek właściwej historii jest niezwykle dramatyczny, bo przy jednym z murów pojawia się tytan wysoki na 60 metrów i niszczy bramę wejściową, co skutkuje wtargnięciem mniejszych osobników do wnętrza murów. Niewielu mieszkańców ocalało. Jednak wśród tych, którym udało się przetrwać, znajduje się trójka bohaterów, z perspektywy których będziemy poznawać resztę wydarzeń. Są to Eren Yager, zakochana w nim Mikasa i obdarzony inteligencją Armin.

Motywacja Erena jest prosta, gdyż podczas ataku na jego oczach matka zostaje pożarta przez jednego z tytanów, a on przysięga wyrżnięcie całego ich gatunku. W tym celu wraz z przyjaciółmi wstępuje do wojska. Pierwsza połowa anime skupia się na nastoletnich żołnierzach. Wyposażeni są w długie miecze oraz pozwalające przemieszczać się w powietrzu kombinezony będące połączeniem wyciągarek linowych z silnikami spalinowymi. Przy czym nie stają się typowymi młodzieżowymi herosami. Wręcz przeciwnie pierwsza poważna potyczka okazuje się totalną katastrofą, co skutkuje śmiercią części oddziału. Trup w tej serii to codzienność, dlatego ta seria jest przeznaczona wyłącznie dla dorosłych. „Attack on Titan” gatunkowo najbliżej jest do dramatu wojennego.

Kadr z serialu anime Attack on Titan

ŻOŁNIERZE I POJEDYNKI

Poszczególni bohaterowie są na tyle wyraziści, że szybko odnajdujemy swoich ulubieńców. Jedną z postaci, którą pokochała większość fanów serialu jest Levii, porażająco utalentowany żołnierz, który radzi sobie z każdym napotkanym zagrożeniem. Moją największą sympatię wzbudził właśnie ten elitarny wojownik, jaki i przyjaciółka Erena – Mikasa. Interesującą postacią jest również Annie, niepozorna, apatyczna nastolatka, która rzadko się odzywa.

Potyczki z tytanami prezentują się fantastycznie. Niemalże czujemy siłę uderzenia, które odetnie kawałek ciała tytana. Twórcy pokazują stwory w pełnej krasie, jak również nie zapominają zaprezentowaniu ich z perspektywy dużo mniejszych ludzi. Momentami ogląda się to jak film grozy, obrazy ulegają zakrzywieniu, a kolory zostają wypaczone.

Kadr z serialu anime Attack on Titan

NIE TYLKO DLA FANÓW ANIME

Attack on Titan pozwala odczuć beznadzieję sytuacji, jak i dać cień szansy na ratunek dla zniewolonej przez dziwne stwory ludzkości. Polecam tę produkcję wszystkim fanom japońskiej animacji, ale te osoby już pewnie mają serial za sobą. Również ludzie nastawieni sceptycznie do anime mogą dzięki Attack on Titan przekonać się do tego gatunku. Ja jestem właśnie przykładem takiej osoby, która dzięki tej produkcji polubiła japońskie animacje. Mój wcześniejszy kontakt z tym gatunkiem to jedynie seria Naruto, a dzięki Attack on Titan skończyłem oglądać już dwie inne serie anime. Dlatego polecam zapoznać się z tym niezwykłym serialem.

O NAS:

GraPodPada.pl to miejsce, gdzie przy jednym stole siedzą konsolowcy, pecetowcy, komiksiarze, serialomaniacy i filmomaniacy. Tworzymy społeczność dla wyjadaczy, jak i niedzielnych graczy, czytaczy i oglądaczy. Jesteśmy tutaj po to, aby podzielić się z Tobą naszymi przemyśleniami, ale również, aby pokazać Ci, że każda opinia ma znaczenie, a wszyscy patrzymy na współczesną popkulturę kompletnie inaczej. Zostań z nami i przekonaj się, że grapodpada.pl to miejsce dla każdego gracza.

Masz Pytania? Skontaktuj się z nami: kontakt@grapodpada.pl 

OBSERWUJ NAS

UDOSTĘPNIJ
UDOSTĘPNIJ